Epifaniczny tom 3 – rozdział 6 – str. 353
Późniejsze niezależne działania Elizeusza
w. 2) konserwatystów, tj. przeciwnicy internacjonalizmu w senackiej komisji stosunków z zagranicą, zniechęceni i zmęczeni do ostateczności żmudną walką, wątpili w to zapewnienie (choćby Pan poczynił otwory w sklepieniu niebieskim, czy ta rzecz mogłaby się stać?), antytypiczny Elizeusz zapewnił ich, że ujrzą wypełnienie się tej rzeczy, lecz nic przez to nie zyskają (jeść z tego nie będziesz).
(20) Były cztery grupy nieoczyszczonych braci z Wielkiej Kompanii (czterech trędowatych; w. 3) – zwolennicy Towarzystwa, PBI, Olsona i Standfastyści – którzy jako nieczyści byli poddawani większym lub mniejszym ograniczeniom w pracy publicznej, z powodu wrogiego postępowania urzędników w stosunku do takiego ludu prawdy (u wejścia do bramy). Rozważali oni ewentualności swej sytuacji jako rozpaczliwej i mogącej doprowadzić do całkowitego odcięcia ich od służby, bez względu na to, czy stowarzyszą się z konserwatystami, czy też pozostaną z dala od nich i z dala od radykałów (Po cóż my tutaj siedzimy … jeżeli … także pomrzemy; w. 3, 4). Wydawało im się, że jedyną możliwością dalszego kontynuowania służby bez przeszkód było pogodzenie się z radykałami (będziemy żyć). Jeśli radykałowie na to nie przystaną, zostaną odcięci od służby (zginiemy). Postanowili więc zaryzykować, nie znając (o zmierzchu; w. 5) warunków wśród radykałów, którzy już uciekli (w. 6, 7). W czasie, gdy sprawa konserwatystów wydawała się bardzo rozpaczliwa, Pan sprawił, że ich agitacja zaczęła docierać do ludzi. Rażące szaleństwa traktatu oraz antyamerykańskie implikacje Ligi Narodów coraz bardziej wstrząsały ludźmi (wielkie wojsko; w. 6), którzy zaczęli agitować jako zorganizowane grupy (wozy) przy pomocy politycznych, prawniczych i ekonomicznych zasad amerykanizmu (konie) w licznych dyskusjach (zgiełk). Ta fala nastrojów najpierw powstała na wschodzie, a następnie szybko rozprzestrzeniła się w kierunku zachodnim, przybierając na sile. Za tym ruchem stał Pan (Pan bowiem sprawił, że … usłyszano). Agitacja ta sprawiła, że radykałowie zaczęli myśleć, iż