Epifaniczny tom 9 – rozdział 1 – str. 11
że lud Boży uznał, iż przesiewanie miało szkodliwy wpływ na przesianych. To przesiewanie będące środkiem zniszczenia, należy rozumieć jako przychodzące z Pańskiego dozwolenia (2Tes. 2:9-12).
(6) Jak zostało wskazane powyżej, przesiewanie przeciwko Okupowi w Wieku Ewangelii wystąpiło w okresie smyrneńskim, który trwał od końca Żniwa Żydowskiego – 69 r. aż do 313 r., kiedy Konstantyn Wielki edyktem mediolańskim przyznał chrześcijanom wolność i uprawnienia, kończąc tym długie, trwające dziesięć lat (Obj. 2:10), prześladowania chrześcijan przez pogański Rzym. Wielkie przesiewanie przeciwko Okupowi w tym okresie było poprzedzone przez łączące się z nim przesiewanie, będące antytypem doświadczenia opisanego w wersetach 1-3, podobnie jak przesiewanie przeciwko Okupowi w Wieku Ewangelii było poprzedzone przez przesiewanie opisane powyżej, rozpoczynające się w czasie Wielkanocy 1875 r. Naprawdę było ono bardzo podobne do tego, które poprzedzało przesiewanie przeciwko Okupowi w Żniwie Wieku Ewangelii. Bracia w Żniwie Żydowskim spodziewali się, że Pan wkrótce powróci, by ustanowić Królestwo. Ta nadzieja w połączeniu z niepewnością co do czasu nadejścia tego pomyślnego wydarzenia sprawiła, iż oni byli narażeni na zwiedzenie w tym temacie. Jak wiemy, zwiedzeni zostali bracia w Tesalonice (2Tes. 2:1-9). Myląc obalenie chrześcijaństwa podczas drugiego adwentu, które w wielkim proroctwie (Mat. 24:1-44; Łuk. 21:1-36) Pan połączył w niektórych szczegółach (antytypicznie) z obaleniem państwa żydowskiego przez wojnę rzymsko-żydowską w latach 66-73, wielu chrześcijan, a szczególnie chrześcijan spośród Żydów, spodziewało się ustanowienia Królestwa zaraz po tej wojnie. Mniej stateczni wśród nich (należący do najdalszych części Obozu) wpadli w mniej lub bardziej fanatyczny nastrój nieopanowanego entuzjazmu, ciesząc się nadzieją szybkiego ustanowienia Królestwa.
(7) Będąc podniesieni na wyżyny entuzjazmu, gdy ich nadzieje zawiodły, spadali w głębiny rozczarowania i przygnębienia. Niektórzy z nich nie zdołali już odzyskać równowagi