Epifaniczny tom 9 – rozdział 2 – str. 103

Panem jako rzecznikiem Bożym. Zawsze w takich doświadczeniach w trakcie rozprawy i przed wydaniem wyroku, Bóg daje stosowną prawdę na czasie. To, że Bóg daje prawdę na czasie w ciągu trwania rozprawy zmierzającej do wydania sądu, jest antytypem słupa obłoku z w. 5.

      (16) Bóg stojący w drzwiach Namiotu przedstawia Boga w Chrystusie, zwracającego uwagę Kościołowi na postępowanie antytypicznej Miriam i Aarona w sposób publiczny, ponieważ sprawa wymagała publicznego potraktowania. Bóg czyni to przez publiczne objawianie charakteru tego, co oni uczynili. Aby Kościół zauważył, Bóg objawiał to przez sprowadzanie tylu okoliczności, ilu ta sytuacja wymagała. Zwykle Pan czyni to przez właściwego członka gwiezdnego zbijającego przed całym Kościołem fałszywe nauki antytypicznej Miriam i Aarona, przez które sprzeciwiali się oni Jezusowi, gdy On mówił przez swojego rzecznika, a przez ten czyn ośmielali się być równymi naszemu Panu jako rzecznikowi Boga. Na przykład Bóg raz po raz pozwalał, aby Lewici, jeden po drugim, nauczali w bardziej wyraźny sposób, a czasem również, żeby niektórzy Kapłani nauczali mniej wyraźnie, że zaproszenie do wysokiego powołania jest otwarte i coraz bardziej, punkt po punkcie, na ile był właściwy czas na dany punkt, Bóg dawał publicznie prawdę popartą wieloma dowodami, że takie zaproszenie skończyło się w październiku 1914 r. Tę prawdę na czasie w jej różnych zarysach Pan Jezus dawał przez Posłańca Epifanii, który jako oko, usta i ręka Jezusa, przedstawiał ją Lewitom i niektórym Kapłanom, którzy sprzeciwiają się naukom, ale nie są w stanie odeprzeć dowodów popierających te nauki. Na każdym etapie ich sprzeciw został obalony (Pan zstępuje w słupie obłoku) i konsekwentnie Pan przedstawia ich sprawę przed całym Kościołem (Pan staje w drzwiach Namiotu). Pan wzywa antytypicznych Miriam i Aarona, aby stanęli oddzielnie i oddaleni od antytypicznego Mojżesza, gdy On przemawia przez swoje oko, rękę i usta

poprzednia stronanastępna strona