Epifaniczny tom 1 – rozdział 4 – str. 154

Niższe pierwszorzędne Łaski Boskiego Charakteru

tzn. w Swej osobie czy charakterze Bóg nie jest na nic narażony, ponieważ nikt nie jest w stanie zaszkodzić Mu w osobie czy charakterze. Jednak z powodu wrogów, jakich posiada, mogłaby być wyrządzana krzywda Jego planowi, ludowi i dziełom, gdyby nie używał wobec nich ostrożności i czujności. Dlatego Boskie zamiłowanie do bezpieczeństwa nie kieruje się w stronę niebezpieczeństw wobec Jego osoby, lecz niebezpieczeństw wobec Jego spraw skupiających się w Jego planie, ludzie i dziełach. Jego czujność w odniesieniu do bezpieczeństwa Jego ludu jest porównywana do czujności pasterza w odniesieniu do swego stada (Ps.23; 78:52; 80:2). Następujące teksty pięknie opisują Jego ostrożność i czujność na rzecz Jego ludu: „Oto nie drzemie ani nie śpi ten, który strzeże Izraela”. „Rano wstając i posyłając” – proroków z ostrzeżeniami dla Jego ludu przed niebezpieczeństwem. Szatan wymyślił wiele planów, by zniweczyć plan Boga. Religie, jakich nauczał starożytne narody – Egipcjan, Babilończyków, Indian, Greków itp. – były fałszowaniem Boskiego planu, którego streszczeniem jest 1Moj. 3:15; 12:3; 22:16-18. Szatan próbował pokrzyżować ten plan na każdym etapie jego działania. Można to dostrzec w jego postępowaniu wobec Józefa, Mojżesza, wodzów, królów i proroków Izraela oraz jego stałych wysiłkach zwodzenia ludu. Udaremnianie zamysłów szatana pod tym względem wymagało ze strony Boga czujności strzegącej Jego planu i narzędzi. Szatan próbował zniweczyć Boski plan w jego głównym elemencie – Jezusie. Boska ostrożność udaremniła jego wysiłki i wykorzystała te machinacje w celu realizacji Swego planu, co można zauważyć w zamysłach szatana w kuszeniu Jezusa, opozycji wodzów religijnych wobec Jezusa oraz w Jego śmierci i wszystkich tego następstwach.

      Później, w żniwie żydowskim szatan usiłował wypaczyć Kościół apostolski przy pomocy pięciu przesiewań, co nie udało mu się, ponieważ ostrożność Ojca odwróciła skutki, do jakich przez te przesiewania dążył przeciwnik. W następnym

poprzednia stronanastępna strona