Epifaniczny tom 11 – Dodatek I – str. 670

Przypowieści Salomona

      W rozdziale 31, w jego epifanicznym zastosowaniu, w wersetach 1-9 podane są dobre pouczenia dla J., a w wersetach 10-31 opisuje on Boskich sług z Maluczkiego Stadka jako osobową część przymierza Sary, symbolicznej żony Boga. Jak stwierdzono powyżej, z uwagi na to, że żaden izraelski król nie nosił imienia Lemuel, należy przez nie rozumieć Salomona, przy czym słowo lemuel nie jest jego imieniem, lecz stanem – stanem poświęcenia dla Boga, co też to słowo oznacza. Szczególna prawda była dla niego matką w czasie przesiewania 1908-1911, czyniąc go piątym i ostatnim szczególnym pomocnikiem brata Russella oraz kandydatem do urzędu Posłannika Epifanii. Przesłanie z wierszy 1-9 po raz pierwszy zostało mu przedstawione przez te szczególne prawdy i później nauczane przez niego (1). Te prawdy przymierza Sary budziły szczególne pytania w formie wykrzyknienia odnośnie tego, co mają mu powiedzieć, po pierwsze, jako swemu produktowi [przez 'produkt’ autor rozumie tutaj to, co prawdy te tworzą w sercu i umyśle badającego – przypis tł.]; po drugie, jako swemu własnemu produktowi, a nie innego [przez 'swój własny produkt’ autor ma na myśli to, że źródłem tego, co powstaje w sercu i umyśle, są prawdy Przymierza Sary, a nie jakakolwiek inna rzecz – przypis tł]; i po trzecie, jako swemu produktowi, w związku z którym realizowały się ich śluby [chodzi o śluby poświęcenia, realizowane dzięki tym prawdom i temu, co one rodzą w umyśle i sercu – przypis tł.] (2). Przede wszystkim pouczyły go, by nie oddawał swych władz sektom Lewitów i nie kierował swego postępowania w kierunku niszczenia specjalnych sług Boga, np. przez sięganie po władzę, panowanie, fałszywe nauki, niewłaściwe zarządzenia, złe cechy (3). Nie przystoi sługom Boga przyjmować mniejszych błędów ani żadnemu z Jego wybranych przywódców mieć związek z jakimkolwiek śmiertelnym błędem (4), by czyniąc to, nie zapomnieli o prawdzie i nie wypaczali doktryn, szczególnie tych dotyczących utrapionego ludu Bożego (5). Niech ci, którzy stoją na progu wtórej śmierci, karmią się śmiertelnymi błędami, a ci będący Azazelitami, mniejszymi błędami (6). Niech ci drudzy karmią się swymi błędami i nie dostrzegają utraty swych koron, a ci pierwsi niech karmią się swymi śmiertelnymi błędami i w ten sposób zapominają o swym nieszczęsnym stanie (7).

poprzednia stronanastępna strona