Epifaniczny tom 11 – rozdział 6 – str. 430
Przy Górze Synaj
Swemu nominalnemu ludowi, co bardzo go zaniepokoiło (usłyszawszy lud, zasmucił się – w. 4). Ponieważ duch smutku przeszkadza i szkodzi rozwijaniu łask (Iz.61:3), ich żal nie pozwolił im przyozdobić się tymi łaskami w widoczny sposób (nikt nie włożył na siebie ozdób), ponieważ Bóg – który pragnie pobudzić grzeszników do pokuty przez poznanie grzechu – rozkazał Jezusowi (rzekł – w. 5), by ogłosił Jego błądzącemu ludowi (powiedz synom Izraelskim) ich grzech zatwardziałości (twardego karku). Zagroził ponadto nagłym potraktowaniem ich według sprawiedliwości i w ten sposób zniszczeniem ich jako Swego ludu (przyjdę kiedyś nagle i wygładzę cię). By uświadomić im ich niegodziwość i wzbudzić żal, Bóg Swym postępowaniem rozkazał im nie przywdziewać łask widocznych na zewnątrz (zdejmij z siebie swoje ozdoby), nie dlatego, że zamierzał utrzymać ten stan na zawsze, lecz aby zasmucić ich i przez tymczasowe powstrzymanie doprowadzić do stanu, w którym z korzyścią dla siebie mogliby rozwijać łaski, ponieważ bez takiego smutku, tłumiącego rozwijanie łask, nie mogliby uzyskać przebaczenia i wzrastać w łasce (Rzym. 2:4; 2Kor. 2:6-8; 7:10). Poddanie lub niepoddanie się takiemu smutkowi miało określić przyszłe Boskie postępowanie wobec nich (zobaczę, co z tobą zrobić). U tych, którzy posiadali dobre usposobienie, nauki te odniosły zamierzony skutek wzbudzenia w nich sprawiedliwego żalu, co w rezultacie doprowadziło do chwilowego zaprzestania praktykowania łask (zdjęli swoje ozdoby – w. 6) przed nominalnym królestwem (górą).
(70) Bóg pragnął, by nasz Pan uczynił jeszcze jedną rzecz, wskazującą na Jego niezadowolenie z nominalnego ludu: usunął wiernych sług prawdy i jej ducha z wybitnych i wpływowych stanowisk w kościele nominalnym – sprawił, aby symboliczna kobieta (obietnice Przymierza i słudzy stosujący je wobec braci) przeszła do stanu pustyni (Obj. 12:6; wziąwszy namiot [nie ten później zbudowany, lecz urzędowe miejsce pobytu Mojżesza] rozbił go za obozem – w. 7), nie tylko o krok od błędnych doktryn, praktyk, organizacji i karności kościoła nominalnego,