Epifaniczny tom 11 – rozdział 6 – str. 438

Przy Górze Synaj

Jezus przygotował więc te dwie wielkie prawdy do rozpowszechniania w Kościele i świecie (wyciosał dwie tablice, takie jak poprzednie – w. 4). Natychmiast też – w październiku 1874 – zajął Swe stanowisko w Królestwie (wstał wcześnie rano i wstąpił na górę), zgodnie z Boskim planem (jak mu Pan nakazał), podejmując służbę dla tych dwóch wielkich prawd (do ręki wziął dwie tablice). Przez prawdę Bóg osobiście podjął działania na rzecz Królestwa (zstąpił w obłoku – w. 5), wspierając naszego Pana w sprawach Królestwa (stanął z nim), podając poselstwo objawiające chwalebny charakter Boga (obwieszczał imię).

      (77) Bóg w obecności Jezusa działającego przez gwiazdę Laodycei aktywnie rozpoczął objawiać prawdę, ukazując doskonałość Swych przymiotów (wołał – w. 6) – mądrości, mocy, sprawiedliwości i miłości (Pan [Jehowa]) – charakteru (Pan) i istoty (Bóg). Następnie Bóg przez prawdę wyjaśnił Jezusowi w gwieździe Laodycei szczegóły zalet Swego charakteru. Najpierw pokazał Swą miłość w łasce wysokiego powołania (litościwy) i restytucji (miłosierny). Następnie ukazał Mu w nich Swą moc, która czyni Go nierychłym do gniewu i złości (nierychły do gniewu; hebrajskie słowo sugeruje także wyrozumiałość). Po trzecie, Bóg okazał obfitość Swej miłości i sprawiedliwości, połączonych w pełnej uczuć dobroci (miłosierdziu; dosłownie: miłującej dobroci), a wreszcie obfitość Swej mądrości (prawdy). Taki charakter objawia się zarówno w wysokim powołaniu, jak i w restytucji. Później Bóg ukazał Jezusowi w Posłanniku Laodycei połączenie miłości i sprawiedliwości w usprawiedliwieniu – zarówno w tym, jak i w następnym Wieku. Możliwość taka jest wynikiem zasługi ofiar za grzech (zachowujący miłosierdzie dla tysięcy – w. 7). Dzięki przyjmowanej wiarą zasłudze Chrystusa bez ograniczeń przebacza obecnie rzeszom usprawiedliwionych z wiary, a w Tysiącleciu wszystkim zmarłym – zarówno tym w procesie umierania, jak i tym w stanie śmierci (przebaczający). Przebaczenia dokonuje sprawiedliwość, natomiast miłość dostarczyła zasługi, czyniącej sprawiedliwość skłonną do przebaczania.

poprzednia stronanastępna strona