Epifaniczny tom 12 – rozdział 6 – str. 536
Natchnienie Biblii
proroctwa, historie i typy w mniejszym lub większym stopniu zawierają błędy i tak zwane oszustwa popełniane w pobożnym celu.
Z pozytywnego punktu widzenia oznacza ono, że Biblia jest Bożym Słowem, spisanym Boskim objawieniem, jest nieomylna, jest źródłem zbawiennej prawdy, została napisana przez ludzkie narzędzia pod kierunkiem Boga, jest pełnym Boskim objawieniem w odniesieniu do różnych wybranych klas w tym życiu, choć nie jest Jego pełnym objawieniem w odniesieniu do Godnych i niewybranych klas Tysiąclecia, ponieważ jest tylko jego częścią, gdyż pozostałe jego fragmenty oczekiwane są w Tysiącleciu jako „druga księga” (Obj. 20:12). W każdym przypadku natchnienie było aktem Boga sprawiającym, że natchnione jednostki zapisywały to, co On im objawiał. Nie było od tego żadnego wyjątku, nawet gdy pisali oni na tematy naturalnej teologii, tzn. rzeczy dotyczących religii, które przez indukcję, dedukcję, obserwację lub intuicję rozum człowieka podaje mu jako wiedzę, takie jak istnienie i przymioty Boga i aniołów, poczucie obowiązku czynienia dobra wobec Boga, człowieka i innych istot ożywionych oraz unikania zła wobec nich itd. Kiedykolwiek Bóg wprowadzał te rzeczy do umysłów Swych narzędzi jako rzeczy, które miały być umieszczone w Biblii, stawały się one objawieniem, natomiast Jego akt sprawczy, by zostały one spisane jako części Biblii, był natchnieniem, np. Dz.Ap. 17:23,28; Rzym. 1:19-21; 2:14,15. Dotyczy to także faktów historycznych, które pisarze znali z obserwacji lub studiów, a następnie opisywali pod kierunkiem Boga. Bez względu na to, jak trafiły one pod ich uwagę, akt ich przedstawienia im stawał się jednocześnie aktem objawienia, natomiast akt sprawiający, by je zapisali, stawał się natchnieniem. Obejmuje to przypadki Mojżesza (Mar. 12:20; Łuk. 20:37), Samuela, Natana i Gada (1Kron. 29:29), Mateusza i Jana, którzy obserwowali i opisywali, a także przypadek Marka i Łukasza, którzy poznawali przez studiowanie, a następnie opisywali (Łuk. 1:1-4; anothen oznacza z góry, a nie od samego początku, jak w A.V.).
Kilka słów na temat sfery natchnienia. Nie jest to sfera natury, nawet jeśli pewne elementy natury się w nim pojawiają,