Epifaniczny tom 12 – rozdział 5 – str. 518
Biblia jako Boskie Objawienie (dok.)
ten drugi zwykle zwany Libanem, ten pierwszy Antylibanem, rozdzielone szeroką doliną. Słowo Liban oznacza biały, co jest aluzją do sprawiedliwości Królestwa (chwała Libanu (…) chwała Pana – Iz. 35:2), symbolizowanej przez te góry. Odebranie Mojżeszowi (5Moj. 3:25-27) prawa wkroczenia do gór Izraela i Libanu (którego został pozbawiony jako typ zaprzeczających okupowi i ofiarom za grzech, którzy zostaną wykluczeni z Królestwa i życia – Żyd. 3:16-4:3,6-11) daje nam wskazówkę, że Liban symbolizuje Królestwo. Także przemienienie mające miejsce na górze Hermon, najdalej wysuniętej na południe z gór Antylibanu, daje nam kolejną wskazówkę, że lud Boży w stanie Królestwa embrionalnego widzi Królestwo w jego częściach i fazach (Mat. 16:27-17:9; 2Piotra 1:16-18). Rozumiemy zatem, że Antyliban, niższy z tych dwóch łańcuchów, reprezentuje Królestwo w zarodku, natomiast właściwe góry Libanu – Królestwo uwielbione. Najwyższa góra (około 2750 m) Antylibanu, góra Hermon, którą nagle kończy się on na południu, reprezentuje Jezusa, najwyższego i pierwszego w embrionalnym Królestwie, udzielającego Ducha Świętego Kościołowi, tak jak w symbolu góra Hermon użyczała swej rosy górom Syjonu (Ps. 133:3; por. z Jana 1:33). Natomiast góra Mukhmal (ponad 3000 m), którą Liban gwałtownie kończy się na północy, przedstawia Boga jako najwyższego i ostatecznie Jedynego w niebiańskim Królestwie. Dolina między tymi dwoma łańcuchami symbolizuje stan i doświadczenia panujące wśród ludu Bożego w obecnym życiu, przez które muszą przejść, by z Królestwa embrionalnego przejść do uwielbionego. Góra Ebal (nagi, co jest aluzją do pozornego ubóstwa prawdziwego Kościoła) oraz góra Gerizim (spustoszenie, co jest aluzją do przyszłego końca nominalnego kościoła) są także pełne znaczenia. Ta pierwsza przedstawia prawdziwy Kościół jako embrionalne Królestwo widziane przez świat jako dotknięte ubóstwem, a to z powodu jego niskości, niewielkich rzesz i braku świeckiej wielkości; ta druga – kościół nominalny jako królestwo odrzucone, które niebawem będzie zniszczone, widziane w ten sposób przez prawdziwy lud