Epifaniczny tom 12 – rozdział 3 – str. 301
Biblia jako Boskie Objawienie (c.d.)
z prośbą o skorzystanie z dozwolenia na nie; a po drugie, na temat restytucji (w.13-17). Jak można zauważyć, różne formy zła wynikające z doświadczenia ze złem są opisane w wersetach 5-10, którego opisy są tak jasne, że nie wymagają tutaj żadnych wyjaśnień.
Pytanie o powód dozwolenia na zło zadane jest w pierwszym zdaniu wersetu 11, a wyjaśnienie podane jest w zdaniu drugim. Pamiętając, że jednym ze znaczeń słowa moc [poprawne tłumaczenie tego wersetu, częściowo zgodne z polskim Nowym Przekładem, jest następujące: Ale któż zna moc gniewu twego? Według bojaźni twojej jest twój gniew – przypis tł.] jest znaczenie, pytanie z pierwszego zdania w zasadzie jest następujące: Kto może wyjaśnić, dlaczego na rodzaju ludzkim ciąży klątwa jako wyraz niezadowolenia Boga? Pytanie to jest więc dokładnie tym, co nas interesuje: dlaczego Bóg dozwolił zło? Drugie zdanie wersetu 11 podaje krótką odpowiedź. W wyrażeniu bojaźni twojej nie chodzi oczywiście o lęk, jaki odczuwa Jehowa, ponieważ On nie boi się nikogo ani niczego. Najwyraźniej chodzi więc tu o bojaźń należną Mu ze strony rodziny ludzkiej. Odpowiedź ta oznacza zatem, że klątwa – doświadczenie ze złem – pozostaje w harmonii z wyrobieniem w ludzkości czci dla Boga, tj. ma na celu nauczenie człowieka takiej czci, co oczywiście oznacza nienawiść do grzechu i unikanie go. Werset 11 wskazuje zatem, że Bóg dozwolił zło po to, by nauczyć rodzaj ludzki tak czcić Boga, by nienawidziła i unikała grzechu. Jak można zauważyć, właśnie taki pogląd (na temat powodu dozwolenia na zło przez Boga) prezentuje nasza dyskusja od samego początku. Zwróćmy uwagę, że werset 12 prosi Boga, by nauczył proszących – rodzaj ludzki jako całość – takiego analizowania swoich dni, według wersetów 9, 10 przeżywanych w stanie klątwy aż do nadejścia śmierci, by z tej analizy nabyć serce prawdziwej mądrości, która – jak podaje nam Biblia – znajduje swe źródło w bojaźni, czyli czci dla Boga. Według wersetu 11, taki właśnie był cel dozwolenia na zło – wyrobienie w człowieku czci (Psalm 111:10; Przyp.1:7). Modlitwa z wersetu 12 nie jest oczywiście zanoszona w tym życiu, ponieważ niewybrani w obecnym życiu