Epifaniczny tom 15 – rozdział 9 – str. 595

Duch Święty: jego łaski dominujące

co wzniosłe i piękne w naturze i sztuce oraz z sercem ozdobionym zdolnościami religijnymi w postaci wiary, nadziei, samokontroli, cierpliwości, pobożności, miłości braterskiej (do bliźniego) i bezinteresownej. Życzliwością z Jego strony było umieszczenie nas na pięknej i urodzajnej ziemi, bogato zaopatrzonej w klimat, atmosferę, pory roku, żyzność, schronienie oraz dobra zaspokajające nasze ziemskie potrzeby. Dobrodziejstwem z Jego strony było pozwolenie nam zaistnieć, a przynajmniej żyć, w jednym z najlepszych krajów na ziemi, z jego przyjaznym rządem, prawami i duchem, w radowaniu się tak wielkimi udogodnieniami w życiu oraz wolnością i szczęściem. Błogosławieństwem z Jego strony jest to, że żyjemy w takiej cywilizacji, wśród bezpłatnych sposobności edukacyjnych oraz w sprzyjających warunkach do pracy i działalności gospodarczej. Są to niektóre z Jego błogosławieństw twórczych. Także ludzkości opatrznościowo udzielił On wielu dobrodziejstw. Zapewnia odpowiednie odzienie, pożywienie i schronienie. Daje deszcz i słońce, bez względu na to, czy ludzie są dobrzy, czy źli. Chociaż ludzkość w stanie klątwy jest rodem skazańców skazanych na ciężką pracę w celu podtrzymania życia, Bóg traktuje ich o wiele lepiej, niż jakiekolwiek państwo traktuje swych skazańców, zapewniając im lepsze pożywienie, odzienie i warunki mieszkaniowe, udzielając im większej wolności i tworząc lepsze sposobności do rozwoju fizycznego, umysłowego, artystycznego, moralnego i religijnego. Chroni On od klęsk większość ludzi i stawia wokół nich zabezpieczenie przed ich oprawcami, każdego dnia obdarowując ich korzyściami. Skoro takie są dobrodziejstwa, którymi ich błogosławi, ludzie powinni miłować Go z całego serca, umysłu, duszy i siły – z wdzięcznej dobrej woli za dobro, jakie im wyświadcza.

      Do tych błogosławieństw dochodzą jeszcze korzyści religijne, przy pomocy których czyni im dobro. Niektóre z nich dotyczą całego rodzaju ludzkiego. Pozbawił On niebiosa Swego najdroższego skarbu i posłał Swego jednorodzonego Syna, Syna Swego serca, na świat, poniżając Go w naturze, zaszczycie i urzędzie, jakie posiadał zaraz po Ojcu, by dla dobra całej ludzkości stał się istotą ludzką. Następnie oddał Go na ofiarniczą śmierć,

poprzednia stronanastępna strona