Epifaniczny tom 15 – rozdział 5 – str. 337

Chrystus: jego doświadczenia po-ludzkie

bowiem życie i doskonałość jako dzieci otrzymają tylko ci, którzy będą przejawiać posłuszeństwo, ufność, szacunek i miłość do nich, co powinno cechować prawdziwe dzieci.

      Świat powróci z grobu w tym samym grzesznym stanie bezprawia, w jakim do niego wchodził, ponieważ w grobie nie ma przemiany. Jego brak zdyscyplinowania i samowola będą zatem wymagały postawienia nad nim jakiegoś doskonałego prawodawcy, którym szczególnie będzie Jezus jako Głowa oraz Kościół jako Jego Ciało. Udzieli On ludziom doskonałych praw w ich stosunku wobec Boga: prawa miłości obowiązkowej – miłowania Boga z całego serca, umysłu, duszy i siły za dobro, jakie im uczynił; oraz miłowania w ten sam sposób Chrystusa i Kościoła za dobro, jakie im uczynią. Prawa te obejmą również wszystkie społeczne relacje człowieka wobec człowieka, podsumowane w prawie: będziesz miłował bliźniego jak samego siebie. Wielki Prawodawca przedstawi bardzo liczne zastosowania tych dwóch wielkich praw, a rodzaj ludzki będzie musiał żyć zgodnie z nimi. Ci, którzy uparcie będą tego odmawiać, jako wrogowie sprawiedliwości sprowadzą na siebie karę wtórej śmierci.

      Kolejnym po-ludzkim doświadczeniem Jezusa w Tysiącleciu będzie Jego panowanie jako Książę pokoju. Jest On nazywany Księciem pokoju przede wszystkim dlatego, że zaprowadzi pokój między Bogiem a człowiekiem, a po drugie dlatego, że zaprowadzi pokój między człowiekiem a człowiekiem, tak że wszelkie walki, wszelka wrogość, przemoc i wojny oraz wszelkie zmartwienia w wyniku wspaniałego panowania tego Księcia pokoju zostaną usunięte z ziemi. Pokój, jakiego udzieli, będzie trwały. Narody nie będą już chwytać za broń przeciwko sobie ani uczyć się sztuki wojennej. Gdy panowanie to osiągnie punkt kulminacyjny, bliźni nie będzie walczył z bliźnim. Wtedy wypełnią się słowa anioła wypowiedziane w chwili narodzenia naszego Pana: Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój, dobra wola ludziom. Dzisiejsze narody boją się wojny z powodu jej okropności.

poprzednia stronanastępna strona