Epifaniczny tom 16 – rozdział 5 – str. 254

Bogacz w piekle – czy kiedykolwiek z niego powróci?

w wyniku kazania kogoś, kto powróciłby z symbolicznej śmierci, z której w okresie Wieku Ewangelii wyszli poganie, stając się dziećmi Bożymi. Widzimy zatem, że obydwie części odpowiedzi Abrahama podobały się Bogu i dlatego były zgodne z Jego planem. Więcej szczegółów w książce pod tytułem Życie – śmierć – po śmierci.

      Po udowodnieniu, że przypowieść ta, tak jak i wszystkie pozostałe, nie może być interpretowana dosłownie i po podaniu interpretacji symbolicznej, która, jak widzimy, harmonizuje z kontekstem i w pełni ilustruje prawdę wyrażoną przez Jezusa – przechodzimy obecnie do innej kwestii związanej z naszym tematem. Czy bogacz kiedykolwiek powróci z hadesu? Chcemy w tym względzie rozważyć wiele wersetów. Najpierw zajmiemy się Jer. 16:14-16, który wymaga pewnych komentarzy w celu rozjaśnienia jego myśli. Wiemy, że Izrael miał zwyczaj przysięgania przez Boga jako tego, który wyprowadził go z ziemi egipskiej, ponieważ mówi on: „Jako żyje Pan, który wywiódł synów izraelskich z ziemi egipskiej”, co odnosiło się do wyjścia z Egiptu. Jednak w przyszłości będzie on mówił: „Jako żyje Pan, który wywiódł synów izraelskich z ziemi północnej [Rosji], i ze wszystkich ziem, do których ich wygnał [wszystkich krajów europejskich, azjatyckich i afrykańskich, do których w czasie Wieku Ewangelii zostali rozproszeni Izraelici]”. Bóg obiecuje także, że sprowadzi ich z powrotem do Palestyny. Widzimy, że proroctwo to wypełnia się na naszych oczach. Odzyskali swą narodową państwowość i są uznawani jako wolny naród. „Oto Ja poślę do wielu rybitwów, mówi Pan, aby ich łowili”. Rybitwami są ci, którzy przedstawiali Żydom atrakcyjną przynętę syjonizmu, by niczym symboliczne ryby przyciągnąć ich do ziemi Izraela. Następnie Bóg dodaje: „Potem poślę do wielu łowców, aby ich łapali na wszystkiej górze [w każdym królestwie] i na wszelkim pagórku [w każdej republice czy też monarchii ograniczonej], i w dziurach skalnych [w każdej instytucji, jaka w czasie ich rozproszenia udzielała im ochrony]”. Ci łowcy pędzą przed sobą swą zdobycz,

poprzednia stronanastępna strona