Epifaniczny tom 16 – rozdział 2 – str. 62
Światy i wieki Biblii (szczegóły)
Kiedy? Z pewnością nie będą oni niebiosami – nauczycielami – przyszłego świata, ponieważ św. Paweł wyraźnie mówi, że „nie aniołom poddał [Bóg] świat [wiek] przyszły” (Żyd. 2:5). Nie są oni także religijnymi nauczycielami „teraźniejszego złego świata”, ponieważ nauczycielami religii w „teraźniejszym złym świecie” Pan uczynił pewnych ludzi, co łatwo można zauważyć na przykładzie Korneliusza, do którego wysłany został anioł w celu wskazania mu, gdzie może znaleźć głoszącego. Sam anioł nie miał jednak przywileju uczyć Korneliusza prawdy zbawienia. Zamiast próbować uczyć Korneliusza, anioł powiedział do niego: „Poślij (…) a przyzwij Szymona, którego zowią Piotrem. On ci powie s/owa, przez które zbawiony będziesz, ty i wszystek dom twój” (Dz.Ap. 11:13,14). Jeśli zatem aniołowie kiedykolwiek byli symbolicznymi gwiazdami – nauczycielami ludzkiej rodziny – a nie są symbolicznymi niebiosami ani drugiego, ani trzeciego świata, wynika z tego, że musieli nimi być przed potopem, w Rwiecie, który wtedy był”, w starym świecie”, tj. w pierwszej dyspensacji.
W następującym wersecie o aniołach wyraźnie jest powiedziane, że byli upoważnionymi nauczycielami rodziny ludzkiej i posiadali władzę nagradzania posłusznych i karania nieposłusznych: „Bo ponieważ przez aniołów mówione słowo było pewne, a każde przestępstwo i nieposłuszeństwo wzięło sprawiedliwą zapłatę pomsty” (Żyd. 2:2). W świetle powyższych uwag werset ten oznacza, że przed potopem symbolicznymi niebiosami, symbolicznymi gwiazdami – światłem, nosicielami prawdy – byli aniołowie, którzy byli upoważnionymi nauczycielami ludzi, nagradzając ich za posłuszeństwo i karząc za nieposłuszeństwo. To prawda, że Biblia nie podaje szczegółów na temat sposobu ich zarządzania. Zbierając jednak razem myśli podane i sugerowane przez Pismo Święte, wyciągamy wniosek, iż Pan, który przewidział ich porażkę, pozwolił im spróbować podnieść ludzkość po tym, jak na świat wszedł grzech, i dlatego zostali oni uczynieni religijnymi nauczycielami – gwiazdami, symbolicznymi niebiosami – w świecie, który wtedy był”.