Epifaniczny tom 16 – rozdział 2 – str. 109
Światy i wieki Biblii (szczegóły)
po wstępnych. Podobnie i nasze powołanie i wybór muszą być uczynione pewnymi przez wierność aż do śmierci (2Piotra 1:10; Obj. 17:14), po tym, jak dostąpiliśmy wstępnego powołania w postaci usprawiedliwienia i wstępnego wyboru przez spłodzenie z Ducha. Jak odrzucani są kadeci i rekruci, którzy w końcowym badaniu nie kwalifikują się do służby, długi czas po ich wstępnym powołaniu i badaniu, tak z grona ostatecznych wybrańców odrzucani są ci, którzy nie okazują się wierni, chociaż dostąpili oni wstępnego powołania i wyboru (Jana 6:70; 17:12; 1Kor. 9:24-27).
Kalwińskiej doktrynie bezwzględnej predestynacji jednostek do zbawienia towarzyszy doktryna bezwzględnej predestynacji wszystkich niewybranych na wieczne męki, co jest ich poglądem potępienia. Biblijna doktryna predestynacji klas i wyboru jednostek ma natomiast na celu przygotowanie wybrańców, by stali się kompetentnymi wyzwolicielami wszystkich nie wybranych (Abd. 17,21; Dz.Ap. 3:19-21; Rzym. 8:16-23; 11:25-33; Gal. 3:8,16,29; Jana 17:20-23; Efez. 1:9,10; Obj. 22:17). Właśnie tego powinniśmy oczekiwać od naszego doskonałego Boga. Gdy my w naszych wyborach wybieramy urzędników, nie czynimy tego po to, byśmy cierpieli wszelkie zło, podczas gdy oni byliby błogosławieni, lecz po to, by wprowadzali oni takie rozwiązania ustawodawcze, wykonawcze i sądownicze, które błogosławiłyby nas i wspierały nasze interesy. Podobnie Bóg – dokonuje wyboru urzędników ustawodawczych, wykonawczych i sądowniczych do Swego tysiącletniego Królestwa, by przez nich błogosławić wszystkich niewybranych. Jak nie wszyscy obywatele są wybierani do funkcji ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej naszego rządu, lecz w sposób rzeczywisty lub domniemany kwalifikują się do tego tylko pewne osoby, tak i Bóg nie wybiera całej ludzkości do ustawodawczych, wykonawczych i sądowniczych funkcji Królestwa Tysiąclecia (już samo pojęcie wyboru zakłada istnienie niewybranych),