Epifaniczny tom 5 – rozdział 6 – str. 417

Misje naszego Pana w Paruzji i Epifanii

wyczerpującego opisu działań, jakie w czasie okresu Paruzji i Epifanii Swego drugiego adwentu miał podejmować wobec tych, którzy są Jego.

      (23) Pozostałe słowa wersetu 3 zwracają naszą uwagę na siódmą część misji drugiego adwentu naszego Pana wobec tych, którzy są Jego: „Potem będą mogli składać Panu ofiary w sprawiedliwości”, a dosłownie: „By mogli przynieść ofiarę śniedną Jehowie w sprawiedliwości”. Ta część tego wersetu pokazuje jeden z powodów, dla których Pan Jezus rozwija Maluczkie Stadko i Wielką Kompanię w charakterze i oczyszcza z wad. Między innymi ma to na celu przygotowanie ich do sprawiedliwego służenia Panu w głoszeniu prawdy, szczególnie jej głębszych i pełniejszych zarysów – ofiary śniednej. Jak wiemy, ofiara z napoju przedstawia głoszenie łatwiejszych prawd Słowa Bożego, a ofiara śniedna – głoszenie jego trudniejszych zarysów. Prawda powinna być przedstawiana zarówno przez tych, którzy zachowują korony, jak i tych, którzy je tracą. Im mniej są oni podobni w charakterze do Pana i im bardziej rażące są ich wady, tym mniejsze są ich kwalifikacje do pomocnego głoszenia prawdy i tym większą stanowią przeszkodę dla jej rozpowszechniania i wpływu. Nie powinni mówić tak, jak niektórzy bezwstydni kaznodzieje: „Postępuj tak, jak ja mówię; nie tak, jak ja postępuję”. Powinni być na tyle podobni do Pana, by móc powiedzieć: „Postępuj tak, jak ja postępuję i tak, jak ja mówię”. To pierwsze jest składaniem Panu ofiary śniednej w niesprawiedliwości, a to drugie – w sprawiedliwości. By więc umożliwić antytypicznym synom Lewiego składanie ofiary śniednej Panu w sprawiedliwości, nasz Pan, którego praca jako najwyższego Kapłana polega na czynieniu naszej ofiary możliwą do przyjęcia, na złożeniu jej oraz na umożliwieniu nam pozostawania w odpowiedniej postawie ofiarniczej – pracuje nad naszymi charakterami, by rozwijać, wzmacniać, równoważyć i krystalizować je, a także by oczyszczać je z wad. Czyni to On stopniowo i w coraz większym zakresie.

poprzednia stronanastępna strona