Epifaniczny tom 5 – rozdział 5 – str. 305
Osiem małych i dużych znamiennych dni
(53) Gdy wystąpiliśmy z tymi zapowiedziami przed Maluczkim Stadkiem, Wielką Kompanią i Młodocianymi Godnymi, postawiliśmy siebie w sytuacji, w której łatwo można było udowodnić, czy jesteśmy oświeconym przez Boga nauczycielem Słowa Pana czy też fałszywym prorokiem; można było również stwierdzić, czy nasi oszczercy należą do tych pierwszych, czy do tych drugich. Ulubionym zajęciem Lewitów, szczególnie ich wodzów, jest oskarżanie nas wszem i wobec o to, że jesteśmy fałszywym prorokiem. W numerze z listopada 1933 roku pokazaliśmy ich wysiłki udowodnienia, że jesteśmy fałszywym prorokiem w odniesieniu do godziny z Obj. 17:12 oraz objawiliśmy ich porażkę w tej sprawie. W tamtym wysiłku nie udało im się udowodnić ich oskarżenia, które z ogłuszającym skutkiem spada na ich własne głowy. Oskarżają nas także o fałszywe prorokowanie w kwestii ośmiu dużych znamiennych dni, szczególnie w odniesieniu do zapowiedzi, jakie podaliśmy odnośnie szóstego, siódmego i ósmego dużego znamiennego dnia. Źródłem tych oskarżeń są oczywiście ich pragnienia. Czekają ze źle skrywaną niecierpliwością na czas, kiedy będą mogli zaatakować nas jako fałszywego proroka potwierdzonego przez fakty. Ponieważ wypełnienia przychodzą w nieoczekiwany sposób, na co wskazuje fakt, że odnośne doświadczenia są próbą, i ponieważ zaślepione przez Boga oczy naszych oszczerców (Iz. 28:13) nie są w stanie dostrzec rzeczywistych wypełnień, wspólnie głośno rechoczą: „Johnson jest fałszywym prorokiem!”. Pan niewątpliwie zaplanował podanie przez nas tych zapowiedzi, tak by między innymi najbardziej srogiej próbie została poddana kwestia co do tego, jakim nauczycielem jesteśmy wśród ludu Pana. Innymi słowy, nasze zapowiedzi opatrznościowo postawiły nas w nieco podobnej relacji do tych lewickich wodzów, w jakiej zalecone przez Boga wyzwanie postawiło Eliasza w stosunku do kapłanów Baala. Tak więc teraz, przez nasze zapowiedzi oraz ich odnośne oskarżanie nas o to, że jesteśmy fałszywym prorokiem, powstała sytuacja, w której łatwo może być udzielona odpowiedź na to, czy epifaniczny pokarm na