Epifaniczny tom 5 – rozdział 5 – str. 338

Osiem małych i dużych znamiennych dni

samego problemu, szczególnie dwaj dyrektorzy filii w Europie. Związane z tym pytania wielu innych skłaniają nas do poglądu, że także i oni cierpieli z tego samego powodu, lecz ostatecznie zrzucili ten ciężar na Pana. Jeśli chodzi o Redaktora, ostatnie słowa („Wykonało się”) wypełniły się w Oslo, w Norwegii, w dniu 28 czerwca, kiedy otrzymaliśmy wyżej wspomniane wycinki prasowe z Ameryki i na ich podstawie natychmiast dostrzegliśmy związek tych wiadomości ze śmiercią dużego Jezusa. Wtedy wiedzieliśmy, że nasze cierpienia z tym związane się skończyły; że odnieśliśmy zwycięstwo w związanej z tym walce i że pomyślnie będziemy prowadzić dzieło Epifanii aż do końca, ku Boskiemu zadowoleniu. Nasz wyżej wspomniany wykład oraz opublikowanie go w formie artykułu udzieliło tych samych trzech zapewnień wszystkim wiernym, którzy go słyszeli i czytali. W tych trzech zapewnieniach wypełniło się siódme zdanie na krzyżu.

      (83) Jesteśmy teraz gotowi zająć się wydarzeniami szóstego dużego znamiennego dnia po śmierci naszego Pana. Pierwszym z nich było rozerwanie zasłony świątyni między świątnicą a świątnicą najświętszą na dwie części, od góry do dołu. Przekształciło to dwie części świątyni w jedną, co pozbawiło je obydwie ich specyficznych cech, tj. zmieniło je jako świątnicę i świątnicę najświętszą, co symbolizowało, że Bóg nie uznawał już służby sprawowanej w którejkolwiek z nich. Zostało to też pokazane w inny sposób: przez rozerwanie samej zasłony, co (pomijając powstanie w wyniku tego jednego pomieszczenia z dwóch) symbolizuje unieważnienie typicznych ofiar i wynikające z tego dalsze nieuznawanie ich przez Boga. Druga zasłona oznaczała bowiem dla Żydów zakończenie ofiary typicznego cielca i kozła, a rozerwanie jej na pół od góry do dołu przedstawia usunięcie typicznych ofiar jako możliwych do przyjęcia przez Boga. Czego typem jest rozerwanie zasłony? Zamanifestowania przez Boga Jego całkowitej dezaprobaty dla służby Babilonu jako ofiary dla Niego. Jakie zewnętrzne

poprzednia stronanastępna strona