Epifaniczny tom 5 – rozdział 4 – str. 239

Gedeon – typ i antytyp

Umiłowani bracia, nie pozwoliliśmy, by którakolwiek z tych rzeczy powstrzymała nas od udania się do Bethel, ponieważ za przywilej uważaliśmy pójście tam jako ręka i usta Pana, by przedstawić Jego prośbę w imieniu Jego Trzystu, „mimo zmęczenia ścigających wroga”. Z wyjątkiem pewnej siostry przyjęcie nas przez wielu braci w magazynie było dość serdeczne, szczególnie przez br. Wise’a, wiceprezesa Towarzystwa, oraz przez br. Martina, kierownika, o spotkanie z którym poprosiliśmy po przybyciu. Tak krótko i tak grzecznie, jak potrafiliśmy przedstawiliśmy naszą prośbę tym dwóm braciom, podkreślając niewielką liczbę i skromne środki naszych zwolenników i mówiąc tym dwóm braciom, że naszym celem jest wykorzystanie tej literatury w pracy publicznej przeciwko wiecznym mękom i świadomości umarłych (w. 5). Zapewniliśmy ich, że spełnienie naszej prośby byłoby wielkim wzmocnieniem dla świętych oświeconych Epifanią. Zapewniliśmy też tych braci, że nie chcemy, by na książce, broszurach i traktatach ukazało się nasze nazwisko jako wydawcy, lecz że będziemy zadowoleni, jeśli jako wydawcy pojawi się tam nazwa Towarzystwa, co da im możliwość odbierania zapytań kierowanych przez odbiorców tej literatury. Zapewniliśmy więc ich, że w żaden sposób nie pragniemy naruszyć ich pracy wobec opinii publicznej.

      (66) Gdy przedstawiliśmy tę sprawę, br. Martin odpowiedział w następujący sposób: Teraz jest tak samo, jak za dni naszego Pastora, a wtedy nic, co pociągało za sobą wydawanie funduszy, nie mogło być czynione bez jego upoważnienia, więc teraz takie sprawy mogą być aprobowane tylko przez br. Rutherforda. Ten drugi jeszcze nie powrócił ze swojej niedzielnej podróży pielgrzymskiej, lecz był oczekiwany jakiś czas po południu, więc gdybyśmy zechcieli powrócić około godziny 16, moglibyśmy otrzymać odpowiedź. Wyszliśmy więc z Bethel, a po powrocie o godzinie 16 powiedziano nam, że br. Rutherford jeszcze nie powrócił i poproszono, byśmy przyszli ponownie o 19.30, kiedy to niewątpliwie otrzymamy

poprzednia stronanastępna strona