Epifaniczny tom 17 – rozdział 5 – str. 90

Królestwo Boże

Innymi słowy, wyrażenia „Królestwo Boże”, „Królestwo Niebieskie” oznaczają Jezusa i Jego wierne Maluczkie Stadko (Mat. 5:3,10; Mar. 10:14).

      Wyrażenia te są w Biblii odnoszone do Jezusa i Kościoła z dwóch punktów widzenia. W niektórych wersetach dotyczą ich w czasie ziemskiego życia, pełnego cierpień i opozycji ze strony diabła, świata i ciała. Takie znaczenie tych terminów jest całkowicie zbieżne z określeniem kościół wojujący. W innych miejscach wyrażenia te dotyczą ich w stanie niebiańskim, w czasie ich chwalebnego panowania nad ziemią. W tym znaczeniu terminy te są całkowicie zbieżne z określeniem kościół tryumfujący. W stanie ziemskiego życia swych członków Kościół często nazywany jest embrionalnym, cierpiącym Królestwem; w stanie niebiańskim, w czasie Tysiąclecia nazywany jest królestwem narodzonym, uwielbionym. Najwyraźniej obydwa zastosowania słowa królestwo są biblijne.

KRÓLESTWO EMBRIONALNE

      Gdy nasz Pan Jezus polecił apostołom głosić, że „przybliżyło się królestwo niebieskie” (Mat. 10:7), nie miał oczywiście na myśli tego, iż mieli ogłosić, że On wraz z Kościołem mieli właśnie rozpocząć panowanie nad ziemią. Minęło bowiem 19 wieków od chwili wydania tego polecenia, a Królestwo nie jest jeszcze całkowicie ustanowione na ziemi w znaczeniu panowania nad nią. Jego myślą było z pewnością to, że uczniowie powinni ogłaszać pojawienie się na scenie ludzkiej historii embrionalnego królestwa, Kościoła, który miał przejść proces rozwoju jako przygotowanie do stanowiska władców następnego wieku. W tym życiu mieli oni odegrać jedynie pierwsze akty swej roli w dramacie wieków.

      Dlatego Pan pouczył ich, by ogłaszali zmianę dyspensacji, by od tej pory – zamiast Mojżesza i proroków – głosili Królestwo Boże, Kościół embrionalny. Rzeczywiście było ono bliskie: zaczęło się od Jezusa i Jego służby; było kontynuowane przez

poprzednia stronanastępna strona