Epifaniczny tom 17 – rozdział 5 – str. 97

Królestwo Boże

nadziei nawrócenia świata i panowania nad rodzajem ludzkim przed powrotem naszego Pana doprowadziła do utraty czystości wiary i praktyki oraz wprowadzenia niemal każdego złego słowa i czynu, jakie stały się powszechne w okresie ciemnych wieków. Dobrze zapamiętajmy tę kwestię i za wszelką cenę chrońmy ją przed każdą próbą jej naruszenia, jawną czy skrytą!

KRÓLESTWO PANUJĄCE

      Chociaż z jednej strony musimy podkreślić fakt, że Królestwo embrionalne, czyli Kościół w ciele nie miał panować w czasie swej ziemskiej kariery, lecz przechodzić szkolenie w celu przygotowania do królowania, i tylko z punktu widzenia przyszłego panowania mógł być nazywany Królestwem Niebieskim jeszcze w trakcie pobytu na ziemi – to jednak z drugiej strony mocno trzymajmy się myśli, że pewnego dnia klasa Królestwa będzie królować na ziemi, z którego to powodu już w ciele jest ona nazywana Królestwem. Pismo Święte nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości. Wykażemy teraz biblijne podstawy tego aspektu Królestwa. Gdyby w dniu Zielonych Świąt Królestwo zostało ustanowione w królewskiej władzy, jak błędnie utrzymują niektóre z dzieci naszego drogiego Niebiańskiego Ojca, często z wielką pewnością siebie, niewłaściwym byłoby teraz modlenie się „Przyjdź królestwo twoje” (Mat. 6:10).

      W takim wypadku powinniśmy przestać modlić się o nadejście Królestwa i zamiast tego dziękować Bogu za to, że Królestwo już przyszło i że w wyniku tego Jego wola jest pełniona na ziemi, tak jak w niebie, co jak wszyscy wiedzą nie jest obecnie faktem. Tak więc słowa „Przyjdź królestwo twoje” odnoszą się do Chrystusa i Kościoła obejmujących władzę przy Jego drugim adwencie. Łuk. 21:31 używa wyrażenia „królestwo Boże” w tym samym znaczeniu, ponieważ Jezus mówi nam, że gdy na naszych oczach będziemy widzieć wypełnianie się znaków czasu, związanych z Jego drugim adwentem,

poprzednia stronanastępna strona