Epifaniczny tom 17 – rozdział 13 – str. 389

Świadectwa Nowego Testamentu

i przywrócony do Boskiej łaski pod warunkami Nowego Przymierza. Stosowne będzie zatem rozważenie w tym miejscu Rzym. 11. Zanim zaczniemy analizować szczegóły, podamy kilka uwag ogólnych.

      Przywilej zostania wybranymi, królestwem Kapłanów, którzy w odpowiednim czasie mieli dokonać pojednania między Bogiem a światem, został najpierw przez Boga zaproponowany Izraelowi jako narodowi na warunku posłuszeństwa Jego Przymierzu (2 Moj. 19:5,6). Gdyby Izrael okazał się wierny, tylko on skorzystałby z tego przywileju. Jego niewierność jako narodu była jednak wielokrotnie widoczna, szczególnie w odrzucaniu posłańców Boga. Dla przykładu, słyszymy taką oto modlitwę proroka Eliasza: „Synowie Izraelscy opuścili przymierze twoje, ołtarze twoje zburzyli, a proroków twoich mieczem pomordowali, a zostałem ja sam, a szukają duszy mojej, aby mi ją odjęli” (1Król. 19:10, 14; por. Rzym. 11:2, 3). Ich niewierność jako narodu objawiła się szczególnie w odrzuceniu Mesjasza (Jan 1:11). Dlatego Bóg odebrał im jako narodowi ten wielki przywilej i dał go Izraelowi duchowemu (Mat. 21:43), którego Głową jest Jezus, który rzeczywiście wypełnił warunek z 2Moj. 19:5, 6, przez co zdobył jego warunkową ofertę. Pozostała część tego duchowego Izraela składa się przede wszystkim z tych, którzy po rozpoczęciu się Wieku Ewangelii okazują się prawdziwymi Izraelitami (Jana 1:12, 13), którzy choć niezdolni do doskonałego przestrzegania Zakonu, w duchu pozostawali mu wierni, a sprawiedliwość Chrystusa uzupełniła ich braki (Rzym. 8:1-4); po drugie, składa się on z pogan reagujących na to zaproszenie począwszy od dni Korneliusza. Tak więc pierwsza oferta przywileju stania się klasą Królestwa została (po Jezusie) przedstawiona tym Żydom, którzy byli prawdziwymi Izraelitami, „ostatkami według wybrania z łaski” (Rzym. 11:5). Gdyby znalazła się wystarczająca liczba prawdziwych Izraelitów, by uzupełnić pełną liczbę wybranych, żadni poganie jako tacy (tzn. ci, którzy nie byli prozelitami) nie otrzymaliby oferty przywileju stania się członkami klasy Królestwa. Nie było jednak wystarczająco dużo prawdziwych Izraelitów, by uzupełnić pełną liczbę wybranych.

poprzednia stronanastępna strona