Epifaniczny tom 8 – rozdział 5 –  str. 277

Ofiary Książąt Wieku Ewangelii – cd.

oraz przywrócenie Anglii papieżowi. Efektem były dokładne przeciwieństwa każdej z tych pięciu rzeczy. Angielska flota była zdecydowanie słabsza od hiszpańskiej, lecz miała zdecydowanie lepszych oficerów i załogę niż armada. Pod koniec lipca 1588 roku armada pojawiła się w Kanale La Manche. Angielska flota potajemnie wypłynęła w nocy z portu w Plymouth i zajęła pozycję na zachód od floty hiszpańskiej, przy silnym wietrze wiejącym od zachodu. Dzięki temu burty brytyjskich okrętów były zanurzone głęboko w wodzie od strony Hiszpanów, a burty okrętów hiszpańskich wychodziły od strony angielskiej wysoko ponad poziom wody. Ponadto, wiatr nie pozwalał Hiszpanom zbliżyć się do Anglików, podczas gdy ci drudzy mogli dowolnie się przemieszczać. W wyniku tego ogień Hiszpanów przechodził wysoko ponad okrętami angielskimi, podczas gdy hiszpańskie okręty były wspaniałym celem dla Anglików. Hiszpanów spotkała bardzo nieoczekiwana i upokarzająca porażka. Wycofali się z bitwy, pędzeni na wschód przez sztorm. Ścigający ich Brytyjczycy zatopili kilka hiszpańskich okrętów, a inne przejęli. 7 sierpnia flota hiszpańska zarzuciła kotwice niedaleko Boulogne (Francja), a flota brytyjska była dwie lub trzy mile za nią. W nocy Anglicy załadowali osiem okrętów wszelkimi łatwopalnymi materiałami, jakie mogli znaleźć, a po podholowaniu ich w pobliże zakotwiczonego wroga, podpalili je i wpuścili między okręty hiszpańskie. Hiszpanów ogarnęło przerażenie, a ich okręty w wielkim nieładzie uciekały w każdym kierunku, by uciec przed ogniem, ścigane przez Anglików, którzy zniszczyli i zdobyli wiele hiszpańskich statków. Anglicy kontynuowali pościg, aż skończyła im się amunicja. Hiszpanie byli tak zniechęceni, że postanowili wracać do Hiszpanii, ale angielskie okręty i sztorm nie pozwoliły im popłynąć Kanałem wprost do domu. Płynęli więc na północ, wokół Szkocji i Irlandii, lecz ścigały ich sztormy, które ich rozproszyły, a większość zniszczyły. Do Hiszpanii dotarły tylko 54 roztrzaskane okręty ze 134 i tylko 10.000 zniechęconych i wyczerpanych ludzi z 31.000 (większość z tych 10.000 zmarła

poprzednia stronanastępna strona