Epifaniczny tom 8 – rozdział 2 – str. 53
Lewici Wieku Ewangelii
i ich zwolennicy znajdowali wytłumaczenie dla rzeczywistych lub rzekomych niedoskonałości człowieczeństwa Kapłanów i bronili ich przed mniejszą, lub większą opozycją ze strony osób wrogich wobec ich drogi ofiary. Ostatnią częścią właściwego przybytku, znajdującą się pod nadzorem Gerszonitów, była pierwsza zasłona – drzwi przybytku. Jak już wiemy, przedstawia ona śmierć ludzkiej woli – wyrzeczenie się ludzkiej woli. Jeśli bowiem ktoś pragnął wejść w stan spłodzenia z Ducha, musiał złożyć w śmierci swoją ludzką wolę. W żaden inny sposób nie mógł stać się nowym stworzeniem. Drzwi przybytku reprezentują więc śmierć ludzkiej woli. Co jest pokazane w tym, że zasłona ta była pod nadzorem Gerszonitów? Odpowiadamy: pastorzy, kaznodzieje, świeccy pomocnicy i ich zwolennicy przez swe kazania, nauki, rozmowy i pisma zachęcali tymczasowo usprawiedliwionych do poświęcenia i pod różnymi względami udzielali im pomocy, aż ci się poświęcili. Bardzo znamienne jest to, jak niektórzy z nich wyraźnie rozumieli akt poświęcenia – coś, co może zrozumieć zwykły człowiek. Widzimy więc, że jeśli chodzi o samych wiernych – prawdziwy Przybytek Boga, Gerszonici Wieku Ewangelii wykonywali na ich rzecz pewną służbę.
(28) Przyjrzyjmy się teraz zajęciom Gerszonitów w odniesieniu do dziedzińca. Są one opisane w wersecie 26 , natomiast 4Moj. 4:26 dodaje pewien szczegół, niewystępujący w 4Moj. 3:26, tj. osprzęt sznurów należący do zasłon dziedzińca i bramy. Nasz drogi Pastor wykazał nam, że lniane zasłony dziedzińca są typem sprawiedliwości Chrystusa, którą Lewici Wieku Ewangelii mieli przywilej utrzymywać dla wszystkich w antytypicznym Obozie i na Dziedzińcu i która okazała się murem niewiary dla pozostających na zewnątrz, w Obozie, a murem wiary dla tych, którzy wchodzą na Dziedziniec. To, że zasłona dziedzińca była pod opieką Gerszonitów przedstawia fakt, że Gerszonici Wieku Ewangelii mieli mieć przywilej służenia – przez swe kazania, rozmowy, nauki i pisma – usprawiedliwionym