Epifaniczny tom 2 – rozdział 9 – str. 414
Czwarty dzień twórczy – słońce, księżyc, gwiazdy
lecz jej wielka odległość od naszej Ziemi (652 lata świetlne) sprawia, że wydaje się nam ona mniej jasna. S Doradi, gwiazda dziewiątej wielkości gwiazdowej w Wielkim Obłoku Magellana, jest 600 000 razy jaśniejsza od naszego Słońca. Także Betelgeuse jest znacznie większa niż nasze Słońce – 26 000 000 razy, lecz jej ogromna odległość od nas sprawia, że wydaje się nam mniejsza. Fakt, że sformułowania w. 16 ograniczają się do ziemskich relacji jest oczywisty także ze stwierdzenia, że dniem rządzonym przez Słońce oraz nocą rządzoną przez Księżyc i gwiazdy są dnie i noce Ziemi. Wystarczająco wyjaśniliśmy już w. 16 jako uczący nie o stworzeniu ciał niebieskich, lecz ich przygotowaniu do wypełniania swych stosownych misji rządzenia dniami i nocami Ziemi. Z dwóch wielkich świateł Ziemi, Słońce jest zarówno naturalnie, jak i wizualnie większe.
Misja ciał niebieskich wobec Ziemi po raz kolejny jest podkreślona w w. 17. Sposób ustawienia ich na rozpostarciu niebios, tak by na Ziemię świeciło światło, zawiera dwa elementy. Po pierwsze, ich absolutne położenie na rozpostarciu niebios miało na celu to, by we właściwym czasie dały one pożądany efekt. Po drugie, kolejne usuwanie pierścieni Ziemi w coraz większym stopniu pozwalało ich światłu docierać do niej. W. 18 w pierwszym zdaniu powtarza misję tych ciał niebieskich, tak jak jest ona wyrażona w w. 16, 14. Powtórzenie to niewątpliwie ma na celu podkreślenie faktu, iż fragment ten (w. 14-19) nie dotyczy stworzenia ciał niebieskich, lecz ich misji wobec Ziemi. W ten sposób Pan wielokrotnie wykazał nam, że dziełem czwartego dnia nie było stworzenie ciał niebieskich, lecz dostosowanie rzeczy związanych z Ziemią w taki sposób, by te ciała niebieskie mogły wówczas rozpocząć przewidzianą dla nich przez Boga misję. 7000 lat czwartej epoki twórczej było wystarczające, by ją wprowadzić. Tak jak początek tego okresu był świadkiem uśmiechów Słońca w postaci jasnych i ciepłych promieni padających na Ziemię w sposób widoczny dla zwierząt, gdyby jakiekolwiek wtedy istniały,