Epifaniczny tom 2 – rozdział 5 – str. 296

Chaos

podstawy w obecnym stanie Ziemi, który dowodzi, iż jest ona ciałem, które jedynie w swej skorupie ostygło z poprzedniego stanu ciekłego. Jednym z najmocniejszych realnych dowodów na to jest ciekła materia, jaką od czasu do czasu wyrzucają wulkany z wnętrza Ziemi, co dowodzi, iż istnieje ona pod skorupą, a jej część jest pod ciśnieniem wyrzucana przez kratery wulkanów. Są także ogromne i odległe od siebie tereny pokryte tak wyrzucona lawą, np. ziemia Bashan na wschód Jordanu, która dowodzi, że wiele tysięcy lat temu ogromna ilość takiej lawy została wyrzucona przez wulkany. Świadczą o tym kratery wypuszczające ogromne ilości pary, dymu i ognia. Dowodzi tego jedna z przyczyn trzęsień ziemi, tzn. para powstająca w wyniku stykania się wody oceanów przesiąkającej przez dno z bardzo gorącymi substancjami, co sprawia, że substancje te uderzają gwałtownie w wewnętrzną skorupę Ziemi. Potwierdzają to szczególnie te trzęsienia ziemi, które występują tuż przed, w czasie i tuż po erupcjach wulkanicznych oraz w sąsiedztwie takich erupcji, ponieważ powodem wybuchu wulkanu jest to, że wypierana przez parę ciekła materia szuka ujścia. Siła tej pary jest tak gwałtowna, że często otwiera ona nowe kratery i rozbija wiekowe stożki wulkaniczne. Latem ubiegłego roku mieliśmy przywilej oglądania wielu z powyżej opisanych zjawisk na Wezuwiuszu. O tym samym świadczy szybki wzrost temperatury wraz z głębokością we wnętrzu Ziemi, aż w końcu temperatura staje się nieznośnie wysoka. Ogromne warstwy granitu, gnejsu, bazaltu i innych skał krystalicznych są pierwszą skorupą utworzoną ze stygnącej ciekłej masy, jaka stanowiła Ziemię. Wreszcie, kolejnym dowodem tego faktu są gorące źródła i gejzery gorącej wody i błota.

      Rozumiemy zatem, że ten płynny stan jest pierwszą rzeczą, jaka kryje się w w.2 pod hebrajskim wyrażeniem przetłumaczonym jako „niekształtna i próżna”, które lepiej można by przetłumaczyć jako bezładna i pusta. Każda istniejąca

poprzednia stronanastępna strona