Epifaniczny tom 2 – rozdział 6 – str. 352

Pierwszy dzień twórczy – światło

wystarczająco dużo miejsca i która znalazła takie miejsce podczas opadania pierwszego pierścienia i po jego opadnięciu, jak również w czasie późniejszych opadów deszczu. Istnienie takich warunków sugeruje, że światło po raz pierwszy zaświeciło na Ziemię, gdy otrzymała już ona swą pianę powstałą z ognistej roztopionej masy, która była pierwotnym stanem naszej planety.

      Było jednak i drugie źródło, z którego na Ziemię w pierwszym twórczym dniu świeciło bardzo niewielkie światło – Słońce. Udowodniliśmy, że 1Moj. 1:14-18 nie dotyczy stworzenia Słońca, Księżyca ani gwiazd, lecz ich świecenia wyraźnym blaskiem na Ziemię czwartego dnia twórczego. Za dnia było to światło prawdopodobnie podobne do bezchmurnej nocy oświetlanej połową Księżyca; pod koniec czwartego dnia opadła bowiem wystarczająca ilość pierścieni Ziemi, cztery najbardziej gęste z siedmiu, co pozwoliło takiej ilości światła świecić ze Słońca na Ziemię za dnia i znacznie mniejszej ilości światła nocą z Księżyca i gwiazd. Jeśli zamienimy kolejność niektórych słów z 1Moj. 1:16, jasny stanie się proces twórczy działający w tym znaczeniu czwartego dnia: „I uczynił Bóg dwa światła, aby rządziły [świeciły], światło większe dniem, a światło mniejsze i gwiazdy nocą”. Taka zmiana kolejności słów oddaje dokładny sens oryginału oraz myśl w. 14-18 rozumianą jako misję ciał niebieskich wobec Ziemi, co jest konieczne dla zgodności z w. 1, ponieważ w. 1 umieszcza stworzenie Słońca, Księżyca i gwiazd przed pierwszą epoką twórczą. Gdy pozostawimy na boku powszechne nieporozumienie związane ze znaczeniem dzieła czwartego dnia twórczego, zrozumiemy, że promienie słoneczne, jako drugi rodzaj światła, przebiły się po raz pierwszy w bardzo niewielkim stopniu przez pozostałych sześć pierścieni w czasie opadania pierwszego z nich. Ktoś może zapytać, dlaczego tak uważamy: nasza odpowiedź brzmi, że w. 5 zawiera informację, iż wówczas Bóg nazwał (czas) światłości dniem a (czas) ciemności nocą. W takim kontekście kontrast między

poprzednia stronanastępna strona