Epifaniczny tom 2 – rozdział 2 – str. 78

Świat Ducha

budowie człowieka i uświadomimy sobie, że także i to otrzymał on w wyniku połączenia z zasadą życia organizmu stworzonego przez Logosa z około 25 pierwiastków Ziemi, tak by umożliwić ludziom używanie tego umysłowego, moralnego i religijnego wyposażenia albo dla dobra, albo dla zła – dla dobra tak bardzo godnego polecenia, dla zła tak obrzydliwie odrażającego. W ten sposób w zwykłym streszczeniu przedstawiliśmy twórcze dzieło Logosa w świecie ducha i w świecie materii – ożywionej i nieożywionej. Szczegóły na temat stworzenia świata, a zwłaszcza na temat Ziemi, zostaną podane później. Teraz podkreślamy jedynie działalność Logosa w Boskich dziełach stworzenia.

      Dla kompletności tematu o przedludzkim Logosie pragniemy krótko omówić Jego dzieła opatrznościowe, ponieważ to także przez Niego Bóg realizuje Swą opatrzność nad wszechświatem, Ziemią, ogółem ludzkości, a szczególnie nad ludem Bożym. Logos był opatrznościowo aktywny w stosunku do nich. Gdy Bóg mówi, że wszystkie rzeczy zostały stworzone dla Logosa (Kol.1:16), chodzi o to, że zostały one stworzone po to, by On się nimi opiekował. Gdy powiada (Kol.1:17), że wszystko stoi, trwa w Logosie, znowu uczy, że Logos jest opatrznościowym narzędziem Boga. Realizował On tę opatrzność przez zachowywanie wszechświata, jaki stworzył, oraz przez kierowanie nim w celu urzeczywistnienia tego, do czego został powołany. Oznacza to, że stale kierował On prawami przyrody w celu trwania, zachowania i kontrolowania wszechświata. Stąd doskonała precyzja w harmonijnych ruchach i relacjach planet oraz ich słońc, każdego układu w jego własnych relacjach i ich wszystkich we wzajemnych relacjach do siebie. Dzięki wielkiej nauce astronomii nauczyliśmy się odczytywać niektóre z tych cudów, które opowiadają chwałę Boga i Logosa (Ps.8:2,4; 19:2-7). Kontrolując te prawa przyrody, zachowuje, podtrzymuje i rządzi On Ziemią w jej cyklu dnia i nocy, pór roku i lat dla odświeżania jej samej, a także dla ochrony i wygody jej

poprzednia stronanastępna strona