Epifaniczny tom 2 – rozdział 2 – str. 107
Świat Ducha
Słowa „strąciwszy ich do piekła” są w tym ostatnim tekście tłumaczeniem tylko jednego greckiego czasownika i powinny być oddane uwięziwszy, to znaczy w atmosferze ziemi. Tak więc z ówczesnych uczestników upadku szatan został poddany najsurowszej karze, którą wszyscy uznajemy za słuszną. Wyrzucony z nieba i ograniczony do atmosfery Ziemi, przez pewien czas szatan nie miał towarzyszy wśród aniołów; Biblia uczy bowiem, że dopiero pod koniec potopu zdołał on zwieść do grzechu innych aniołów (1 Moj.6:2-4; 1 Piotra 3:19,20; 2 Piotra 2:4; Judy 6,7). Ten czas wypełnił on układaniem planów dalszego poszerzania swego wpływu i kontroli nad ludzkością; bardziej udało mu się tego dokonać z Kainem i jego potomkami niż z resztą rodzaju Adama. Pomimo zdobycia wielkiego wpływu na ludzkość, jak dotąd nie zdołał ustanowić nad jej rodzajem swego królestwa, co miało nastąpić w dyspensacji po potopie; w Ablu, Enochu i Noem znalazł jednak sługi Boga, których nie mógł zdominować. Zwiedzenie do grzechu pewnych aniołów, dokonane przez szatana z wielkim sprytem i wiarygodnością, pozostawiamy do późniejszego rozważenia, stwierdzając jedynie, że rzeczywiście zdołał przeciągnąć ich na swoją stronę i znalazł w nich skutecznych poddanych realizujących jego dalsze intrygi przeciwko Bogu, Jego sługom i ludzkości jako całości, i to na dużą skalę.
Z licznymi sprzymierzonymi upadłymi aniołami po potopie szatan ustanowił nad rodziną ludzką królestwo, które przetrwało do dzisiaj, choć od czasu do czasu jego różne formy widoczne dla ludzkości przechodzą wielkie zmiany, niemal zawsze na gorsze. Stosownym będzie tutaj krótki opis tego królestwa. Posiada ono dwie fazy, które możemy nazwać niewidzialną, duchową fazą oraz widzialną, ludzką fazą. Z tych dwóch faz tą kontrolującą jest faza duchowa, którą stanowi szatan jako głowa oraz inni upadli aniołowie jako ciało. Przywództwo szatana nad nimi pokazane jest