Epifaniczny tom 2 – rozdział 3 – str. 260

Świat materii

z nowym pierścieniem przybywającym każdego roku! A teraz pomnóżmy tę złożoność przez tyle drzew, ile jest w każdym gatunku, a następnie przez liczbę gatunków drzew, a złożoność będzie rosła w postępie geometrycznym. Cała ta złożoność pochodzi z różnorodności nasion, z których każde rodzi drzewa i owoce według swego rodzaju. Spójrzmy na złożoność życia roślinnego. Posiada ono całe bogactwo drzew, a dodatkowo o wiele więcej z powodu większej rozmaitości roślin. Każdy kwiat, który podnosi swą cudowną twarz, by otrzymać pocałunki życiodajnych promieni słonecznych, ilustruje szereg złożoności, które zaprawdę są cudowne. Zauważmy budowę, kolory, kształty i zapach tylko jednego rodzaju kwiatów, gdy tak rosną razem, każdy osobno i oddzielnie od drugiego; następnie zwróćmy uwagę na ich zlewanie się w przepięknej harmonii kształtu, koloru, budowy i zapachu w jednym rodzaju kwiatu, a znowu zauważymy niemal nieskończoną złożoność. A teraz połączmy razem wszystkie kwiaty tylko jednego gatunku, potem wszystkich gatunków, a na koniec wszystkie kwiaty wszystkich gatunków, a otrzymamy złożoność zniewalającą nasze umysły i serca. Następnie spójrzmy przez chwilę na świat warzyw i owoców. Co za rozmaitość kształtu, budowy i smaku; jak bardzo odczuwamy w naszych umysłach ich złożoność, gdy tak o nich rozważamy! Jaka rozmaitość kształtu, koloru i budowy w świecie liści, z których wszystkie mają odciśniętą na sobie nadludzką złożoność. Tak więc złożoność jest przymiotem świata roślin, drzew i warzyw.

      Przechodząc na wyższy poziom, poziom życia zwierzęcego, stajemy przed jeszcze bardziej złożonymi rzeczami. W każdej sferze stworzenia zwierzęcego otacza nas złożoność. Jakże niezgłębienie ogromny, różnorodny i bogaty w formy jest świat ryb! Od najmniejszych mieszkańców wielkich głębin do największych wielorybów, w każdej postaci, w każdym rodzaju, w każdym gatunku znajdujemy złożoność na

poprzednia stronanastępna strona