Epifaniczny tom 2 – rozdział 3 – str. 264
Świat materii
W ten sposób krótko omówiliśmy Boskie stworzenie, które widzimy jako bardzo złożone, tak jak poprzednio widzieliśmy jego jedność, ogrom, piękno, wzniosłość, porządek i cudowność. Z takich rozważań wznosimy się sercem i umysłem do Tego, który jest Autorem Stworzenia, i stwierdzamy, że jest On zaprawdę złożony, o wiele bardziej niż złożone stworzenie, jakie stworzył. Zagubieni w myślach o niepoznawalności wielu rzeczy, które są w Nim, i przyciągani poznawalnością tego, co On objawia nam o Sobie w stworzeniu i w Biblii, czcimy, wielbimy i adorujemy Boga i Stwórcę nieba i ziemi, których jedność, ogrom, piękno, wzniosłość, porządek, cudowność i złożoność wznoszą nasze serca i umysły do częściowego poznania Boga w Jego jedności, ogromie (umysłu i serca), pięknie, wzniosłości, porządku, cudowności i złożoności, przepełniając je w ten sposób uwielbieniem, adoracją i czcią. Zbliżając się do końca naszych uwag na temat przymiotów Boskich dzieł twórczych, czynimy to z duszą napełnioną pobożnymi i pełnymi czci uczuciami. Pójdźcie, kłaniajmy się, a upadajmy przed nim; klękajmy przed Panem, stworzycielem naszym (Psalm 95:6)!