Epifaniczny tom 2 – rozdział 14 – str. 556

Ewolucja nie jest metodą twórczą

wraz z harmonijnym chórem wszechświata i jego żyjących stworzeń wykrzykuje plan, nie przypadek, obwieszczany krzykiem ewolucjonisty jako ścieżka natury, w sprzeczności z całym wszechświatem, Ziemią oraz życiem roślinnym i zwierzęcym, z tym wszystkim, co mu towarzyszy. Przypadek drogą natury wbrew prawom natury!

      Powyżej wykazaliśmy niemal nieskończone nieprawdopodobieństwo transmutacji gatunków od najniższych wśród nich w życiu roślinnym poprzez wszystkie pośrednie gatunki życia roślinnego do najniższych form życia zwierzęcego, a następnie przez wszystkie pośrednie gatunki życia zwierzęcego aż do człowieka, tzn. przez 3 000 000 gatunków ewolucji. Teraz przedstawiamy argument przeciwko ewolucji oparty na rodzajach życia, tworzący osiem niemożliwych do przekroczenia przepaści. Dla potwierdzenia swej prawdziwości ewolucja musiałaby udowodnić, że zostały one przekroczone. Nie ma jednak na to żadnych dowodów – dla ani jednej z nich. Oto osiem niemożliwych do przekroczenia przepaści rozdzielających rodzaje istnienia: (1) z nieożywionego do ożywionego; (2) z królestwa roślinnego do zwierzęcego w najniższej formie bezkręgowców; (3) od bezkręgowców do kręgowców; (4) od istot morskich do ziemnowodnych; (5) od ziemnowodnych do gadów; (6) od gadów do ptaków; (7) od ptaków, gadów do ssaków; i (8) od ssaków do ludzi. W powyższych rodzajach, rozdzielonych ośmioma przepaściami, pominęliśmy ogrom gatunków w każdym rodzaju, po prostu podając klasyfikację według ośmiu rodzajów. Mówiliśmy wcześniej o 3 000 000 gatunków, które składają się na tych osiem rodzajów. Jak jednak radzi sobie ewolucja w swych wysiłkach dowiedzenia, że każda z tych przepaści została przekroczona? Ateistycznie materialistyczni ewolucjoniści oraz ewolucjoniści-zwolennicy spontanicznego powstania życia zmuszeni są do przekroczenia pierwszej przepaści przez najniższą formę życia roślinnego na wzór Topsy z „Chaty wuja Toma”, która zapytana, kiedy się urodziła, odpowiedziała, że w ogóle się nie urodziła, lecz po prostu urosła!

poprzednia stronanastępna strona