Epifaniczny tom 2 – rozdział 11 – str. 475
Szósty dzień – zwierzęta
Nie ma powiek, chociaż przezroczysta tarcza pokrywa jego oczy niczym powieki; nie posiada otworu na ucho, lecz podobno słyszy językiem, który z tego powodu często wyciąga. W kręgosłupie ma liczne stawy, a porusza się za pomocą brzegów łusek brzusznych, przesuwając je po chropowatej powierzchni. Nie może poruszać się po gładkiej powierzchni, takiej jak szkło, ponieważ krawędzie tych łusek nie znajdują na niej oparcia. Stosownie do swego wydłużonego kształtu posiada długie organy. Węże występują w dwóch rodzajach: jadowitym i niejadowitym, choć podział ten nie odpowiada podziałowi na różne gatunki. Niektóre z nich posiadają przepiękne kolory, szczególnie te tropikalne. Węże tropikalne są z reguły największe, a następny po anakondzie, największej odmianie węża dusiciela zamieszkującego Amerykę Południową, jest pyton, wąż tropikalny, żyjący przede wszystkim w Indiach. Węże boa poza anakondą niekiedy osiągają długość 9 m, a pyton 8,5 m. Te dwa największe węże nie są jadowite. Boa chwyta i zgniata swą zdobycz na śmierć, a następnie połyka ją, podczas gdy pyton czasami połyka zdobycz żywą nie zgniatając jej, a czasami najpierw ją zgniata, a potem połyka. Najbardziej śmiertelnymi wśród węży jadowitych są kobra, żmija, miedzianka, grzechotnik, mokasyn, wąż koralowy i mamba, która jest najbardziej jadowita ze wszystkich węży, a zamieszkuje Afrykę Środkową i Południową. Dla człowieka wąż jest najbardziej odrażającą ze wszystkich istot. Jest to niewątpliwie kwestia dziedziczności. Związek węża z szatanem i grzechem oraz symbolizowanie ich obu to niewątpliwie źródła takich odczuć ludzkości. Być może odniesienie do węża (Iz. 65:25) ma zastosowanie literalne. Jeśli tak, oznacza to, że w pewnym momencie węże przestaną istnieć, co na pewno jest prawdą w odniesieniu do węży jadowitych, czy to w znaczeniu ich całkowitego wyginięcia, czy też w znaczeniu utraty jadu. Stwierdzenie to przede wszystkim odnosi się do szatana,