Epifaniczny tom 2 – rozdział 10 – str. 444

Życie w wodzie i w powietrzu

z własnego ciała, by ocieplić gniazda dla młodych. Ptaki wykazują się wielką zręcznością w budowie swych „słodkich domów”. Po zbadaniu wielu drzew, dzięcioł wybiera najlepsze dla swych celów, wycina dokładnie wymierzony i symetryczny otwór, opadający w dół na 15 cm, a następnie pionowo w dół na następne 25 cm. Wielkość wejścia jest dokładnie dopasowana do ciała tych ptaków. Wewnątrz jednak dziupla jest o wiele bardziej przestronna, a jej powierzchnia tak gładka, jak gdyby była wycięta przez maszynę. Dzięcioły zwykle wynoszą „wióry” dosyć daleko od takiego drzewa, by nie zdradzać lokalizacji swojego domu. Dzięcioł południowo-amerykański w inny sposób przystępuje do budowy swego gniazda, ponieważ musi strzec swych młodych przed wężami i małpami. Jako głównego materiału budowlanego używa mchu, a następnie wybiera możliwie najdalszą i najsłabszą gałąź i na jej końcu buduje gniazdo: ani małpa ani wąż nie odważą się tam wejść z obawy przed załamaniem się gałęzi i spadnięciem na ziemię. Z mchu robi sploty liny i przy pomocy kleistej substancji, jaką znajduje w lesie, przykleja ją do końca wybranej gałęzi. Potem na końcu tej liny buduje torbę, która służy jako gniazdo. Tutaj składane i wysiadywane są jaja. Gdy powieje wiatr i rozkołysze to gniazdo, no cóż, jest to wówczas „kołysanka dla dziecka na wierzchołku drzewa”, z którego jednak nigdy nie spada. Jeśli węże czy małpy liczą tu na zdobycz, szukają jej na próżno, ponieważ nigdy nie odważą się wejść tak daleko na kruchą i kołyszącą się gałąź. Krawiec bije je wszystkie zręcznością i ostrożnością. Przy pomocy dzioba i delikatnych włókien zszywa on zwiędłe liście z żywymi i robi z tego podobne do kieszeni gniazdo mogące utrzymać jego własny ciężar – około 7 gramów – i ciężar jego piskląt!

      Jak wszyscy wiemy, ptaki są jajorodne – wylęgają się z jaj. Ptaki drapieżne składają ich niewiele, i dlatego rozmnażają się powoli, podczas gdy ptaki, które są obiektem polowań, składają ich całe mnóstwo. W ten sposób Stwórca zaplanował

poprzednia stronanastępna strona