Epifaniczny tom 9 – rozdział 10 – str. 582

To skłoniło ich do doradzania najbardziej poświęconym i miłującym prawdę utracjuszom koron oraz wspierającym ich współwojownikom, aby odłączyli brata Russela od całej społeczności nominalnego kościoła (mówił Saul do Jonatana, syna swego, i do wszystkich sług swoich, aby zabili Dawida, w. 1.). To polecenie ogromnie zabolało antytypicznego Jonatana, który bardzo cenił brata Russella (Jonatan […] kochał się w Dawidzie bardzo, w. 1.) i powiedział mu o rozkazach swoich przełożonych (oznajmił Jonatan Dawidowi […]: ojciec mój, myśli cię zabić). Ci, będący antytypicznym Jonatanem, poradzili mu, żeby miał się na baczności i na jakiś czas wycofał się z działalności w kościołach, dopóki czasy się nie zmienią (strzeż się […] aż do zaranku […] skryjesz się, w. 2.). Zaproponowali, że zajmą miejsce służby brata Russella wspieranej przez książąt utracjuszy koron (ja wynijdę, i stanę podle ojca mego […], gdzie ty będziesz, w. 3.) i będą mówić o nim książętom utracjuszy koron przychylnie oraz informować go o wynikach tego postępowania (i będę mówił tobie […] toć oznajmę). Następnie chwalili brata Russella przed książętami utracjuszy koron (mówił Jonatan o Dawidzie dobrze do Saula, w. 4.). Postulowali, aby nie grzeszyli, pozbawiając brata Russella społeczności i służby, ponieważ nie zrobił nic złego, a dokonał wiele dobra dla książąt utracjuszy koron (niech nie grzeszy król przeciwko […] Dawidowi […] sprawy jego […] bardzo pożyteczne). Podkreślali szczególnie odwagę i umiejętności brata Russella w skutecznym obaleniu teorii ewolucji (położył duszę swą w ręce swej, i zabił Filistyńczyka, w. 5.), czego żaden z książąt utracjuszy koron ani żaden z ich współwojowników nie był w stanie zrobić. Przez to Pan dał sygnał do zwycięstwa swojemu ludowi, pokazując w ten sposób, że sprzyjał bratu Russellowi (uczynił Pan wybawienie wielkie wszystkiemu Izraelowi), czego świadkami byli książęta utracjuszy koron i co przyjęli z radością (Coś widział, i uradowałeś się). Jakie zatem uzasadnienie mieli książęta utracjuszy koron, aby zgrzeszyć przeciw niewinnemu, bezpodstawnie pozbawiając go społeczności i służby (Przeczżebyś tedy miał grzeszyć

poprzednia stronanastępna strona