Epifaniczny tom 9 – rozdział 9 – str. 545

Antytypiczni Dawid i Goliat

waszymi niewolnikami […] zabiję go […] naszymi niewolnikami, w. 9.). Rzucanie wyzwania przez Goliata (w. 10.) przedstawia złośliwą postawę i działalność, jaką dumni i aroganccy zwolennicy teorii ewolucji przyjęli wobec chrześcijaństwa, coraz głośniej domagając się ostatecznej debaty z chrześcijaństwem. W wersecie 11. przedstawiony jest skutek, jaki wyzywanie Goliata wywarło na Saulu i wojownikach izraelskich – wielki strach i przerażenie. Antytypiczne wyzywanie wyznawców ewolucji spowodowało taki sam efekt, tzn. wywołało strach i przerażenie wśród obrońców chrześcijaństwa, którzy, choć zdolni, nie znali dobrze argumentów obalających teorię ewolucji, nie mieli odpowiedniego wykształcenia przyrodniczego, podczas gdy główni obrońcy ewolucji bardzo dobrze znali ten temat. Powodowało to lęk apologetów chrześcijańskich wobec wyzwania rzucanego przez wyznawców ewolucji.

      (5) Wojownik Izraela jest przedstawiony i opisany w wersetach 12-20. Słowo Dawid (umiłowany, w. 12.) sugeruje, że brat Russell był miłowany przez Boga (Eldad – umiłowany przez Boga, 4 Moj. 11:26,27) i przez braci. Wyrażenie Efratejczyk (owocny) wskazuje na jego owocną działalność wykonawczą. Słowo Betlejem (dom chleba, którym jest Biblia) pokazuje, że był on badaczem Biblii. O jego przynależności do ludu prawdy mówi słowo Juda, a wyrażenie syn Isajego wskazuje, że był jednym z ludu Bożego. Ośmiu synów Isajego przedstawia siedem grup i jedną osobę spośród ludu Bożego. W symbolach Biblii wiek reprezentuje mądrość (Zach. 8:4). Uznanie Isajego za starca w czasie panowania Saula (w. 12.) oznacza, że za dni książąt utracjuszy koron, lud Boży był uważany za mądry. Trzech najstarszych synów Isajego (w. 13.) odpowiada trzem grupom Lewitów Wieku Ewangelii. Najstarszy z nich, Elijab (mój Bóg jest ojcem), przedstawia Gersonitów Wieku Ewangelii, których praca polegała na przyprowadzaniu ludzi do usprawiedliwienia i poświęcenia. Wśród nich wiodącą grupę stanowiło duchowieństwo. Kolejny syn,

poprzednia stronanastępna strona