Epifaniczny tom 9 – rozdział 8 – str. 526

Pierwsze ukazanie się Dawida – typ i antytyp

lecz między innymi w trzytomowej pracy na temat Księgi Objawienia uwikłał ich w największe absurdy. To właśnie on jest odpowiedzialny za nadanie całej tej księdze takiego układu, który sprawia, że całkowite wypełnienie aż do dwudziestego rozdziału ma mieć miejsce na końcu obecnego wieku. On oddzielił 70. tydzień od 69 tygodni (Dan. 9:24–26) i umieścił go na końcu tego wieku. Przedstawił człowieka grzechu jako jednostkę, która ma się ukazać podczas jego 70. tygodnia i podczas jego pierwszej połowy podbić świat, zbudować literalną świątynię w Jerozolimie, ustanowić się w niej bogiem, narzucić całemu światu czczenie siebie i następnie ulec zniszczeniu przy końcu jego 70. tygodnia. Dr Seiss dokonał tego z niezrównaną elokwencją, ścinającą z nóg nieostrożnych i chwiejnych. Stanowi on najbardziej uderzający przykład głupich panien pogrążających się w zupełnej ciemności.

      (20) W osobie dr. Seissa wypełnił się typ Saula podany w w. 14-23. Jego niejasne poglądy na temat przedtysiącletniego adwentu i tysiącletniego panowania naszego Pana w odniesieniu do Dnia Sądu i (rzekomego) zniszczenia wszechświata bardzo go niepokoiły. Nie mógł znaleźć rozwiązania swoich trudności w tym zakresie, dlatego wyciągnął z tego wniosek, że Pan go opuścił – słuszny wniosek w przypadku rzecznictwa i przywództwa dla ludu Bożego. To bardzo go przygnębiło, co zauważyli jego współpracownicy (Oto teraz […] trwoży cię, w. 15.). Wiedząc, że przyczyną tego był brak możliwości rozwiązania jego biblijnych trudności, podsunęli mu myśl, by poszukać osoby mogącej w tym pomóc, skoro jego własna niezdolność w tej sprawie go niepokoiła (w. 16.). Taka osoba powinna być biegła w harmonizowaniu odpowiednich wersetów Pisma Świętego (coby umiał grać na harfie, w. 16.) i poprzez ich zharmonizowanie powinna być w stanie odsunąć przygnębienie u dr. Seissa przez usunięcie jego (ścisłej) przyczyny – niezdolności biblijnego zharmonizowania stosownych tematów (a ulżyć się, w. 16.). Ta propozycja spodobała się dr. Seissowi (upatrzcie mi proszę męża, w. 17.). Wydarzenia te miały miejsce między 1875 r. a 1877 r., czyli po wydaniu przez brata Russella

poprzednia stronanastępna strona