Epifaniczny tom 9 – rozdział 6 – str. 414

Niektóre krótkie typy opisujące Posłańca Paruzji

z pieniędzmi i przyjemnościami naszych czasów. Rozpoznał to jako znak czasów, jak jest to nauczane w Mat. 24:12; 2Tym. 3:13.

      (56) On zauważył także inne znaki, które pokazują upadły stan kościoła nominalnego. Wśród nich były przewidywane kpiny z ukrytej, niewidzialnej obecności naszego Pana. Żaden skrupulatny i uczciwy członek nominalnego kościoła nie będzie zaprzeczał, że Biblia uczy o powrocie naszego Pana, ale nikt nie wiedział, że On powróci w sposób niewidzialny i potajemny. Dlatego, kiedy zostało ogłoszone, że Jego przyjście odbyło się w taki sposób, pojawiło się to przepowiedziane szyderstwo: „Gdzież jest obietnica przyjścia jego?”. Przez takie szydzenie członkowie kościoła nominalnego wypełnili zapowiedziane wydarzenia i antytypiczny Pura złożył raport po tym, jak to zauważył. Co więcej, on skrzętnie obserwował i wiernie raportował Kościołowi to wielkie odstępstwo od chrześcijańskiej wiary i praktyki wśród kleru i laikatu, jakie jest przedstawione w 2Tym. 3:1-9. Udowodnił duchowieństwu na podstawie faktów, że jego członkowie kochają samych siebie, kochają pieniądze, popularność, przyjemności, są niewierzący, nieuczciwi, a także są moralnymi tchórzami oraz że posiadają inne cechy wymienione w zacytowanym wyżej wersecie. Zaobserwował i wskazał, iż laikat powszechnie nie zna Biblii, brak mu gorliwości, jest doczesny, jest nieprzyjazny prawdzie, a sprzyja błędowi i przeważnie w kościele trzymają go rzeczy przemawiające do cielesnego umysłu. Ponadto pokazywał jednoczenie się kościołów, jak przepowiedziano to w Izaj. 8:10-12; Obj. 6:14. Śledził to jednoczenie się w zarodkowym stanie – w jednoczeniu się różnych sekt każdej denominacji, potem we flircie między denominacjami i ostatecznie w utworzeniu zarejestrowanej federacji, którą rozpoznał, gdy rozpoczynała działalność w 1908 r. Wtedy to izba biskupów oraz izba delegatów reprezentująca Kościół episkopalny udzieliły ogólnych święceń sługom federacji, odrębnych od święceń indywidualnych, przez sankcjonowanie ich wystąpień na episkopalnych ambonach, co wypełniło obraz. To właśnie te rzeczy on wyśledził i przedstawił Kościołowi.

poprzednia stronanastępna strona