Epifaniczny tom 2 – rozdział 2 – str. 151

Świat Ducha

      W naszej analizie złych aniołów jak dotąd zwracaliśmy uwagę niemal wyłącznie na ich przywódcę – szatana – prawie nic nie mówiąc o towarzyszących mu złych aniołach. Obecnie przechodzimy do krótkiego ich omówienia. Wyjaśniając Obj. 12:7-9 literalnie i historycznie, zamiast symbolicznie i proroczo, niektórzy wyobrażają sobie, że szatan i wielu literalnych aniołów zbuntowało się w literalnym niebie przed stworzeniem człowieka, zostało pokonanych i wyrzuconych z niego do płonącego margla – wymyślonego piekła – które jak sobie wyobrażają, znajduje się bardzo daleko od Ziemi. Obj. 12:7-9, tak jak pozostała część tej księgi, jest oczywiście symbolicznym proroctwem przyszłych wydarzeń (Obj. 1:1,2), i dlatego nie może mieć takiego znaczenia. Jak zauważyliśmy, szatan popadł w otwarty grzech po stworzeniu Ewy; według Biblii pozostali upadli aniołowie zgrzeszyli na krótko przed potopem. Żeby to wyjaśnić, będziemy musieli podać opis pierwszego świata, świata przed potopem, jego niebios i ziemi.

      Pierwszy świat – „świat, który wtedy był”, „stary świat” – przez 1656 lat trwał od stworzenia i upadku człowieka aż do potopu. Był to porządek rzeczy, jaki panował wśród ludzi, zwłaszcza od upadku w grzech i klątwy aż do jego usunięcia w potopie za dni Noego. Był to zły porządek rzeczy, ponieważ królował w nim grzech, błąd i śmierć; ponieważ jednak nie był tak zły, jak ten, który nastąpił po nim, nie jest tak jak obecny porządek rzeczy wyraźnie nazwany „złym światem”. „Świat, który wtedy był”, „stary świat” składał się z dwóch części: (1) niebios i (2) ziemi. Gdy mówimy o jego niebiosach i ziemi, nie należy rozumieć, że chodzi o literalne niebiosa i ziemię tamtych dni; należy rozumieć, że chodzi o symboliczne, figuralne niebiosa i ziemię. Ktoś może jednak zapytać: „Jaka jest różnica między literalnymi a figuralnymi niebiosami i ziemią?!” Literalne niebiosa to oczywiście systemy planetarne i ich słońca, jakie widzimy ponad nami

poprzednia stronanastępna strona