Epifaniczny tom 2 – rozdział 2 – str. 46
Świat Ducha
„przyszedłem na świat” i „opuszczam świat”; „wyszedłem od Ojca” i „idę do Ojca”. Przebywanie na świecie jest stanem między dwoma pozostałymi stanami: (1) tym, w którym był, zanim przyszedł na świat; i tym, w którym miał być po opuszczeniu świata. Obydwa te stany, rozdzielone od siebie stanem, w którym był w trakcie pobytu na świecie, miały być w towarzystwie Ojca. Bardzo przekonywająco potwierdza to Jego stan przedludzki i poludzki. Także 1Jana 4:9 kilkakrotnie dowodzi przedludzkiej egzystencji naszego Pana: „Przez to objawiona jest miłość Boża ku nam, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy żyli przezeń”. Czy Pismo Święte przeczy sobie, gdy mówi, że Jezus jest jednorodzonym Boga, a jednocześnie mówi, że wszyscy synowie Boga z Wieku Ewangelii są spłodzeni przez Boga? Odpowiadamy: nie. Wersety te harmonizują się następująco: Jezus był jedynym bezpośrednio spłodzonym Synem Boga. Wszyscy inni synowie Boga – ci na poziomie anielskim (Ijob 38:7), ci na poziomie ludzkim (Łuk.3:38) oraz ci na Boskim poziomie (1Jana 3:1), z wyjątkiem Jezusa, zostali pośrednio spłodzeni przez Boga, tzn. za pośrednictwem naszego Pana (Kol. 1:16). Tak więc wyrażenie jednorodzony przede wszystkim dotyczy stworzenia naszego Pana przed całą resztą stworzeń; wyrażenie to potwierdza zatem Jego przedludzką egzystencję. Werset ten mówi, że Ojciec posłał Go na świat, co oznacza Jego istnienie przed takim posłaniem, tak jak w przypadku kilku innych wersetów już rozważonych. Oświadczenie Jezusa (Łuk. 10:18), iż widział szatana spadającego z nieba jako błyskawicę, wiąże się z Jego przeżyciem, które miało miejsce jakiś czas po wprowadzeniu Adama i Ewy przez szatana pod panowanie grzechu. Potwierdza to wcześniejsze istnienie naszego Pana
2Kor.8:9 dowodzi oczywiście wcześniejszej egzystencji naszego Pana, gdy mówi, że „będąc bogatym