Epifaniczny tom 2 – rozdział 3 – str. 200
Świat materii
jaki cechuje ich ciała, np, antylopy, jelenie, zebry, konie wyścigowe, psy bernardyny czy rosyjskie psy myśliwskie. Nawet dzikie zwierzęta, takie jak tygrysy, lwy, pantery, lamparty i jaguary odznaczają się pięknem kształtów. A postać człowieka, szczególnie proporcjonalnie zbudowanej kobiety, jest „esencją piękna”. Niektóre ludzkie twarze są nadzwyczaj piękne, szczególnie oczy przystojnego mężczyzny lub pięknej kobiety. Tych kilka przykładów, wziętych z przyrody ożywionej, potwierdza, że piękno, jako jeden z przymiotów, cechuje Boskie dzieła twórcze.
Mówiąc o pięknie Boskich dzieł, zwykle odwołujemy się jednak do natury nieożywionej. Ziemia i niebiosa dostarczają nam oczywiście przykładów cudownego piękna. Różne są gusta, nawet co do piękna. Ale tam, gdzie poczucie piękna jest dobrze rozwinięte, panuje powszechna zgoda co do pięknych przedmiotów, choć mogą wystąpić pewne różnice w szczegółach. W przykładach, które zamierzamy za chwilę przedstawić, istnieje ogólna zgoda co do ich piękna. Jak cudownie piękna jest pełna wdzięku góra pokryta śniegiem! Jako ilustracji górskiego piękna możemy użyć góry Ranier, jednej z najpiękniejszych gór Ameryki. Fakt, że jej podstawa wznosi się mniej więcej na poziomie morza, a następnie „pięknie” pnie się w górę prawie na wysokość 4 572 m ponad patrzącego na nią, daje wrażenie jej wysokości, jakie potrafią sprawić tylko nieliczne góry, ponieważ większość innych bardzo wysokich gór to po prostu fragmenty łańcucha, a sąsiednie góry zabierają im wiele z wrażenia wysokości i piękna. U stóp Ranier rozciąga się aksamitny zielony dywan; na jego łonie bujnie rosną cudowne lasy; zielone mchy i krzewy okrywają jej biodra i lędźwie; cudowne lodowce spoczywają na jej łonie, a wieczne śniegi koronują jej szczyt. Gdy blask zachodzącego słońca zabarwi jej biel złotym blaskiem niebios, widok najwyższego piękna błogosławi oczy patrzącego, który pod wpływem takiego obrazu gubi się w uniesieniu radości. Piękno jest