Epifaniczny tom 9 – rozdział 1 – str. 46

podczas gdy niektórzy naznaczeni na urząd 70 przed zesłaniem Ducha Świętego stracili swoje stanowisko, a drudzy później zajęli ich urząd. Co więcej, nie tylko to, że w Paruzji było więcej niż 70 pielgrzymów, ale także fakt, że ci, którzy odrzucili Okup i udział Kościoła w ofierze za grzech zostali usunięci z Małego Stadka i w ten sposób stracili swój urząd w 70, dowodzi, że nie wszyscy pielgrzymi jako odrębni od pielgrzymów pomocniczych byli w skończonym obrazie paruzyjnymi siedemdziesięcioma. Wyrażenie „i nie przestali” wskazuje, że w skończonym obrazie będzie 70 w każdym ze Żniw, którzy okażą się wierni. Dowodzi również, że w każdym Żniwie więcej niż 70 miało urząd określony słowami „drugorzędni prorocy”, choć ostatecznie tylko 70 w każdym Żniwie zatrzymało ten urząd do końca. Fakty także dowodzą, że żaden z 70 wyznaczonych na okres Interim nie stracił stanowiska, lecz każdy z nich wytrwał wiernie do końca. Jeślibyśmy zbadali historię braci powyżej wymienionych (większości z 35 i towarzyszących im pomocników), to dowiedzielibyśmy się, że każdy z nich był wierny. To samo można powiedzieć o reszcie z nich, gdyż żaden z tych 70 nie stracił swego stanowiska na rzecz innego, gdyż każdy z nich wytrwał wiernie do śmierci.

      (41) W w. 26-29 jest przedstawiony bardzo interesujący epizod namaszczenia Eldada i Medada, gdy prorokowali w obozie zanim przyszli do Przybytku do Mojżesza i 70 oraz wysiłki, by ich powstrzymać, które zostały wspaniałomyślnie udaremnione przez wielkoduszność Mojżesza. Obóz reprezentuje nominalny lud Boży. Namaszczenie Eldada (umiłowany przez Boga) oraz Medada (miłujący) w obozie, a nie przy Przybytku przedstawia, że ich potrójne antytypy nie będą jeszcze związane z prawdziwym ludem Bożym, lecz z nominalnym ludem Bożym, a dopiero wtedy, gdy nastąpi ich wybór i namaszczenie jako generalnych starszych oraz jakiś czas po ich namaszczeniu i prorokowaniu, przyjdą oni

poprzednia stronanastępna strona