Epifaniczny tom 9 – rozdział 2 – str. 131
i jak starsi bracia dla dorastających i dorosłych w Małym Stadku, mają chęć pełnego miłości służenia wszystkim, dlatego Pan awansował ich na ten urząd. Ich wierność prawdzie sprawiła, że stali się nieprzejednani w opozycji do tych, którzy chcieli szkodzić Kościołowi. Jednak dla wiernych braci byli bardzo miłujący i gotowi do samoofiary. Dlatego pomimo swych wrodzonych słabości dawali pod zwierzchnictwem Głowy członkom Ciała przykład do naśladowania. A pośród wszystkich swoich przywilejów uznawali, że nie byli panami, lecz najwyżej Pańską ręką, okiem i ustami – największym ich pragnieniem było, by oddawać cześć, służyć i być posłusznymi Bogu i Chrystusowi w służbie ciału Chrystusa, dla którego z przyjemnością kładli życie w ofierze. Dlatego Pan mógł użyć ich jako swego oka, ręki i ust dla korzyści wszystkich wiernych.
(41) W wersecie 8. jest podany drugi wyjątkowy przywilej Jezusa działającego przez członków gwiezdnych – „z ust do ust mówię, jawnie a nie w zagadkach […]” (UBG). Bóg powiedział, że to nie w ten, lecz w przeciwny sposób (w. 6.) będzie mówił do typicznych proroków. Do Mojżesza mówił On „jasno, nie w zagadkach”. Co to oznacza w antytypie? Odpowiadamy: to znaczy, że Bóg objawi naszemu Panu, działającemu przez członków gwiezdnych, prawdy na czasie w sposób zrozumiały i rozsądny, a nie w sposób, który wprowadzałby w zakłopotanie ich logiczne myślenie lub ich zrozumienie, tzn. nie w sposób niezrozumiały. To oznacza, że oni mogli zrozumieć prawdę przez osobiste badanie Biblii i iż nikt inny nie mógł tego zrozumieć przez osobiste badanie Biblii. Nauczyciele kościoła nominalnego twierdzą, że Biblia naucza wielu „tajemnic” rzeczy nie do zrozumienia, np.: o Trójcy, ludzkiej nieśmiertelności, wiecznych mękach, absolutnym przeznaczeniu i potępieniu, teorii o Bogu-człowieku, o prawdziwej obecności ciała i krwi Jezusa podczas Wieczerzy Pańskiej oraz braniu tego ciała i tej krwi do literalnych ust