Epifaniczny tom 9 – rozdział 3 – str. 213

(upadł Mojżesz i Aaron na oblicze swoje przed wszystkim zgromadzeniem, w. 5.). To, w jaki sposób tego dokonali jest pokazane w typie przez rozdarcie szat przez Jozuego i Kaleba (w. 6.) oraz przez nakłanianie ludu, by nie wracał do Egiptu (w. 6-9). Nasz Pan dokonał tego przez swoje pokorne wysiłki prowadzące do zaniechania szemrania przez lud, używając do tego Małego Stadka, szczególnie jego wodzów, którzy w uniżeniu i z żalem znosili szemrania ludu (rozdarli szaty swoje w. 6.), gdy starali się go doprowadzić do właściwej postawy względem prawdy i jej ducha. To jest również pokazane w 5 Moj.1:29-31. Wszyscy biorący udział w pracy Żniwa mogą potwierdzić, że odczuwali głęboki smutek (rozdarli szaty swe) z powodu niewiary i strachu, jaki przejawiało wielu z tak zwanego ludu prawdy, nominalnego ludu Bożego, przed wejściem i zdobyciem sfery prawdy i jej ducha. W nich nasz Pan jako antytypiczny Jozue, a oni jako antytypiczny Kaleb, symbolicznie rozdzierali swoje symboliczne szaty – smucili się. Jak gorliwie zachwalali oni prawdę i jej ducha jako odżywcze i zadowalające (opływającą mlekiem i miodem, w. 8.; ziemia […] bardzo dobra, w. 7.), gdy zetknęli się z niewiernymi i przerażonymi. Mówili tak, będąc osobiście upewnieni i dlatego, że nabyli dokładną wiedzę (ziemia, którąśmy przeszli i przeszpiegowali). Zapewniali takich niewierzących i przerażonych, że to, co potrzebne jest do jej zdobycia, to tylko posiadanie dobrego Bożego upodobania (będzieli nam Pan miłościw, w. 8.). Antytypiczni Jozue i Kaleb zapewniali tych niewierzących, że mogą otrzymać dobre upodobanie, jakie jest udzielane na podstawie usprawiedliwienia z wiary, jeśli pozbędą się niewiary i obawy (nie bądźcie odpornymi, ani się bójcie, w. 9.) oraz poświęcą się i będą wykonywać to poświęcenie (nie bójcież się ich). Nie odłączyli się od ludu, ale stali się jego częścią: „tedy nas wprowadzi do tej ziemi, a da ją nam” (w. 8).

      (34) Małe Stadko gorliwie błagało wszystkich niewierzących i przerażonych, by nie buntowali się przeciw Panu (nie bądźcie odpornymi, w. 9.), co dzieje się przez odrzucanie Jego prawdy i jej ducha oraz aby nie bali się duchowych nieprzyjaciół,

poprzednia stronanastępna strona