Epifaniczny tom 9 – rozdział 8 – str. 524

Pierwsze ukazanie się Dawida – typ i antytyp

z tego zdawali sprawę wpłynęli na brata Russella, to kilka lat później – po namaszczeniu przez nich antytypicznego Dawida – śmierć przerwała ich służbę. Drugi z wymienionych braci prowadził swą pracę wydawniczą do późnej starości (miał 78 lat, gdy zakończył swój udział w pomazywaniu), a do jej zakończenia zmusiły go wyczerpane siły ciała i umysłu. W tym czasie obaj bracia przebywali na wysokim miejscu (Ramata) dobrze rozwiniętego charakteru (w. 13.). Zmarli w 1879 r. jako wierni zwycięzcy, prawdziwi członkowie antytypicznego Samuela. Brat Russell zamieścił w wyżej przytaczanym The Tower Reprint wzruszające wzmianki, przedstawiające ich ostatnie chwile, dodatkowo zacytował także wspomniany powyżej artykuł pióra brata Storrsa. Jesteśmy pewni, że ci dwaj drodzy bracia, których Bóg zaszczycił przywilejem namaszczenia antytypicznego Dawida, są obecnie z Panem w chwale.

      (18) Równocześnie z namaszczeniem brata Russella i obecnością Ducha Świętego nad nim, ten Duch (w. 14.) odstąpił od antytypicznego Saula. Jak Duch Pański zawsze prowadził brata Russella w każdym dobrym słowie i dobrej pracy, tak zły duch zstąpił na antytypicznego Saula, pogrążając go jak nigdy dotąd w jeszcze głębszych błędach, zaniedbaniach i nieprawościach. O tym złym duchu, który zstąpił na Saula jest powiedziane, że był to zły duch od Pana. Oczywiście nie ma tu mowy o istocie duchowej ani w typie, ani w antytypie. Raczej jest to złe usposobienie, jakie w pierwszej kolejności było w obu przypadkach usposobieniem smutku, melancholii, wywołanym odczuciem cofnięcia szczególnej pomocy ze strony Boga. Nie powinniśmy też rozumieć, że takie usposobienie Bóg bezpośrednio wzbudził w obu Saulach. Raczej, jak to ogólnie wykazano w przypadku potępienia opisanego w 2 Tes. 2:9-11, Pan wycofał swoje wcześniej stawiane przeszkody intrygom Szatana. W ten sposób dopuścił, aby Szatan miał swobodny dostęp do obu Saulów, w wyniku czego Szatan wywołał u nich obu stan melancholii. To, że duch ten był duchem melancholii – depresji, wynika z przeciwnego stanu ducha, jaki był wywołany przez grę Dawida na harfie,

poprzednia stronanastępna strona