Epifaniczny tom 1 – rozdział 4 – str. 170
Niższe pierwszorzędne Łaski Boskiego Charakteru
klasyfikacją. Fakty te skłaniają niektórych do uważania go za ogólne uczucie samo w sobie, nie należące do żadnej grupy, lecz działające przez nie wszystkie. Prawdopodobnie więcej przemawia za takim poglądem niż za dwoma pozostałymi, i z tego powodu omówimy je jako symboliczny pomost między niższymi samolubnymi a niższymi społecznymi uczuciami. Jednak kwestia klasyfikacji nie ma znaczenia dla zrozumienia jego natury, urzędu i skutków u Boga.
Organ uczuciowy, przez który działa zamiłowanie do czynienia siebie przyjemnym dla innych, rozwija się przez używanie sympatyczności, zgodliwości jako jego niższej pierwszorzędnej łaski. Nie mamy przez to na myśli cechy, która sprawia, że ludzie we wszystkim z innymi się zgadzają, ponieważ cecha taka wcale nie jest łaską, przynajmniej najczęściej nią nie jest, a często staje się nawet jej przeciwieństwem. Jest to dowodem tego, że jej posiadaczowi brakuje niezależności myślenia, odczuwania i woli. Dowodzi, że jest on służalczy i zniewieściały, nie posiada odwagi ani zdecydowania, jak również niezależności. Uważamy takich za echo. W religii są oni pod władzą księży, w polityce szefów, w świecie pracy są niewolnikami, w biznesie zerami, w państwie zniewolonymi, w rodzinie pantoflarzami – słowem Piętaszkami Robinsona Crusoe. Przez sympatyczność jako niższą pierwszorzędną łaskę rozumiemy zaletę, przez którą czynimy siebie przyjemnymi dla innych. Nasze słowa, spojrzenia, czyny i sposób bycia są dla nich przyjemne. Jesteśmy ujmujący. Z łatwością docieramy do dobrych cech innych. Myślą oni o nas jako o miłych, cieszą się naszym towarzystwem i swobodnie się z nami czują. Łatwo ulegają naszym racjom. Nasze miłe zachowanie koi tych, z którymi się stykamy. Tam, gdzie inni wzbudzają gniew, wściekłość, oburzenie i smutek, my uspokajamy, łagodzimy, uśmierzamy, jednamy i cieszymy. Wiemy, jak unikać niezgodliwości; wiemy, czego używać jako służącego zgodliwości. Jesteśmy tak bardzo ujmujący, że fascynujemy i zdobywamy nawet przeciwników. Wiemy, w jaki sposób mówić tak, by usunąć żądło z nieprzyjemnych rzeczy,