Epifaniczny tom 1 – rozdział 7 – str. 400

Fałszywe poglądy niewiary  na temat Boga

przemawiających za osobowością Boga, jakie podaliśmy powyżej. W ten sposób prosi nas, abyśmy uwierzyli w wyższy poziom istnienia niż poziom osobowości, ponieważ nie potrafimy go sobie wyobrazić. Jednak oczywista jest absurdalność takiego stanowiska, które dowodem pewnej prawdy czyni fakt niepojętości. Na tej zasadzie niepojętość transsubstancjacji byłaby dowodem jej prawdziwości. Niepojętość wyznaniowej trójcy w odróżnieniu od biblijnej byłaby dowodem jej prawdziwości. Niepojętość miłości Boga i zaplanowanie przez Niego wiecznych mąk byłyby dowodem ich prawdziwości. Innymi słowy, gdyby logika Spencera w tej kwestii była prawdziwa, niezrozumiałość jakiegokolwiek absurdu byłaby dowodem jego prawdziwości.

      Prawem naszego myślenia jest przypisywanie osobowości wszelkiej przyczynie, która zdradza cechy inteligencji i planu. Czynimy to, ponieważ nasz umysł został tak stworzony, że zmusza nas do tego. Gdy w jakiejkolwiek ludzkiej przyczynie dostrzegamy inteligencję i plan, nasz umysł w naturalny sposób sprawia, że tej ludzkiej przyczynie przypisujemy osobowość. Gdy natomiast dostrzegamy pozaludzką przyczynę zdradzającą inteligencję i plan, ta sama natura naszego umysłu skłania nas do przypisania osobowości tej pozaludzkiej przyczynie. Dlatego tylko ci myśliciele unikają przypisywania osobowości źródłu inteligencji i planu na świecie, którzy je odrzucają. Jednak takie odrzucenie jest najlepszym dowodem braku mądrości i rozsądku tych, którzy to czynią, a potwierdza prawdę tego, czemu zaprzeczają. A zatem myśląc zgodnie z prawami naszego umysłu, co jest jedynym sposobem myślenia normalnych ludzi – jesteśmy zmuszeni do przypisania osobowości Bogu. W przypadku normalnie myślących ludzi obala to pogląd Spencera na temat osobowości Boga.
Zbadaliśmy teorie dwóch głównych agnostyków i stwierdziliśmy, że są one nie do przyjęcia. Jest jednak jeszcze inna forma agnostycyzmu, która utrzymuje, że nie możemy być pewni niczego i że nic nie jest możliwe do poznania. Jednak teorie te niszczą same siebie: jeśli bowiem nie możemy być

poprzednia stronanastępna strona