Epifaniczny tom 1 – rozdział 7 – str. 409
Fałszywe poglądy niewiary na temat Boga
go z wszelkiej prawdziwej władzy moralnej, która przejawia się w wybieraniu dobra w wyniku oceny jego nieodłącznej wartości oraz odrzucenia zła z powodu odrazy do jego nieodłącznej bezwartościowości. Panteizm największych grzeszników czyni niewinnymi, ponieważ odmawia im wolności wyboru, a przypisuje naturalne zniewolenie ich motywów, słów i czynów oraz wymuszone cechy charakteru przejawiające się w taki, a nie inny sposób, co czyni z nich złe, pozbawione woli automaty, które z konieczności czynią zło. Tak więc czyni on automaty zarówno z dobrych, jak i złych, przez co degraduje rodzaj ludzki do poziomu stworzenia zwierzęcego. Jest to oczywiste: czyż teoria ta nie czyni ich wszystkich takimi samymi jako licznych stanów, części ich boga?
Co więcej, degradacja ta jest nie tylko religijna, lecz również umysłowa i moralna. Teoria taka czyni oczywiście człowieka religijnym automatem i zgodnie z nią nie może być żadnej znaczącej różnicy między zwolennikami różnych religii. Z religijnego punktu widzenia święta osoba nie przedstawia większej wartości niż najbardziej zdeprawowany fetyszysta: każdy z nich znajduje się pod takim, a nie innym religijnym wpływem, nie mając możliwości dokonywania w tej sprawie jakichkolwiek wyborów. Jednak panteizm degraduje religijnie jeszcze bardziej: sprawia, że człowiek nie jest w stanie używać wobec Boga niektórych z najwyższych religijnych władz ludzkiego serca. Utożsamianie Boga i natury ma niszczący wpływ na niektóre z religijnych zalet człowieka. Jednym z pojęć panteizmu wypływającym z rozmyślania nad naturą jest pojęcie mocy. Natura pełna jest dowodów mocy. Nieposiadanie przez nią osobowości oraz przejawy klątwy sprawiają, iż cielesnemu człowiekowi wydaje się, że zdecydowanie brakuje jej mądrości, sprawiedliwości i miłości, chociaż ich ślady można zauważyć w naturze wokół człowieka. Jednak przy ograniczeniach i warunkach klątwy dla cielesnego człowieka są one bardzo słabe. A zatem panteiści proponują nam moc Boga jako obiekt uczuć religijnych. Bóg panteizmu