Epifaniczny tom 1 – rozdział 8 – str. 468
Pogańskie fałszywe poglądy na temat Boga
śmierć, cześć, cnotę, pokój, zwycięstwo itp. W politeizmie nawet władców czczono jako bożki rzekomych potomków bogów. W ten sposób szatan i upadli aniołowie, przede wszystkim jako rzekomo deifikowani ludzie stworzyli dla siebie kult ludzi pod wieloma różnymi przedmiotami natury, osobami i myślami. Szatan szerzy przesądy oraz ducha strachu przede wszystkim przez deifikację przedmiotów natury.
Także mitologia została wciągnięta na służbę szatana w celu wprowadzenia kultu jego samego i jego podwładnych. Po potopie układano mity na temat aniołów, którzy zgrzeszyli poślubiając kobiety (1Moj. 6:2-4), oraz na temat potomstwa olbrzymów powstałych z tych związków. Tych grzesznych aniołów ukazywano jako niewinnych. Następnie w tych mitach przypisywano im wielkie dzieła twórcze i opatrznościowe, w wyniku czego zdobyli oni dla siebie ludzką cześć. Co więcej, w mitach tych nie przedstawiano upadłych aniołów jako złych i nikczemnych duchów. Olbrzymich synów upadłych aniołów w tych mitach ukazywano umysłom ludzi jako wielkich bohaterów i dobroczyńców, podnosząc ich w ten sposób do godności półbogów. Mity te stopniowo rozpowszechniały się wśród ludzi z inicjatywy demonów i są praktycznie takie same niemal we wszystkich politeistycznych religiach, pomimo pewnych różnic związanych z lokalnym kolorytem. Można je zatem spotkać w pozostałościach archeologicznych Babilonu, Egiptu, Fenicji, Asyrii, Syrii, Filistii, Moabu, Ammona itp., jak również w literackiej spuściźnie Chin, Japonii, Indii, Persji, Grecji, Rzymu oraz narodów germańskich i słowiańskich. Dzięki doktrynie o wędrówce dusz można je było połączyć z opowieściami o rzekomo deifikowanych ludziach, ponieważ w naturze politeizmu leży akceptowanie wszelkiego rodzaju bóstw, bez względu na przypisywane im pochodzenie.
Choć bałwochwalstwo nie jest dokładnym synonimem politeizmu (jak dowodzi tego religia starożytnej Persji,