Epifaniczny tom 1 – rozdział 8 – str. 493

Pogańskie fałszywe poglądy na temat Boga

– spłodzenia z Ducha (świątnica) oraz narodzenia z Ducha (świątnica najświętsza). Za pośrednictwem Swego Kapłaństwa Bóg przedstawia Swoim wiernym ofertę błogosławienia łaską spłodzenia z Ducha jako piątego błogosławieństwa oraz łaską narodzenia z Ducha jako szóstego błogosławieństwa Aaronowego. Co więcej, mowa tutaj o błogosławieństwach Jehowy. Jehowa to imię należące wyłącznie do Boga, Ojca naszego Pana Jezusa. Tak więc błogosławieństwa Aaronowe nie uczą ani nie sugerują trójcy. Używanie ich przez trynitarzy jest kolejnym przykładem ich sofistyki – przeciwieństwa egzegezy.

      Dziewiątym i ostatnim rzekomo bezpośrednim dowodem, jaki trynitarze proponują na poparcie doktryny trójcy, jest błogosławieństwo apostolskie: „Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boża i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi” (2Kor. 13:13). Także i tutaj widzimy odniesienie do Ojca, Syna i Ducha Świętego. Zauważmy jednak, że nie ma tutaj mowy o nich jako o trzech osobach, chociaż dwóch z nich to niewątpliwie osoby, podczas gdy trzecia nie jest nią, co udowodnimy w innym miejscu. Zauważmy ponadto, iż fragment ten nie mówi, że ci trzej są jednym Bogiem. Wprost przeciwnie, tylko Ojciec jest nazwany Bogiem. Jezus nie jest nazywany Bogiem, lecz Panem. Znajdujemy tutaj ten sam kontrast między Ojcem a Synem, jaki widzieliśmy w 1Kor. 8:6 i sześciu innych prawdziwych tekstach rzekomo bezpośrednio dowodzących trójcy. Ojciec jest nazywany tutaj Bogiem, a Syn Panem. Kontrast ten dowodzi zatem, że Syn nie jest Wszechmogącym Bogiem, którym jest tylko Ojciec. Tak więc fragment ten zbija trójcę. Apostoł Paweł życzył braciom w Koryncie trzech rzeczy: (1) by ich udziałem była łaska Pana Jezusa udzielana przez Jego urząd zbawiciela; (2) by pozostawała w nich miłość Boża; (3) by ich udziałem była cząstka Ducha Świętego. Życzenia takie są jednak bardzo odległe od uczenia czy sugerowania trójcy – nauki, że trzy osoby są jednym Bogiem i stanowią jednego Boga, Najwyższą Istotę. W ten sposób zbadaliśmy dziewięć rzekomych

poprzednia stronanastępna strona